KLRwP: Brak rozporządzeń do pakietów może doprowadzić do niepodpisywania kontraktów

Udostępnij:
Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce ostro krytykuje brak rozporządzeń i zarządzeń MZ i NFZ w związku ze zbliżającym się terminem wprowadzenia pakietów kolejkowego i onkologicznego. Kolegium podkreśla, że brak organizacji i propozycji finansowania doprowadzi do destabilizacji służby zdrowia, spowoduje jeszcze większe problemy z dostępnością do świadczeń, a także może skutkować niepodpisywaniem umów przez lekarzy rodzinnych.
"Z niepokojem stwierdzamy, że udostępnione do publicznej wiadomości dokumenty i opracowania nie dają lekarzom rodzinnym możliwości pełnego przewidzenia skutków wprowadzanych zmian w podstawowej opiece zdrowotnej. Istnieje prawdopodobieństwo, że skutki te będą bardzo poważne zarówno w obszarze organizacyjnym jaki i finansowym. W naszym środowisku narasta zaniepokojenie możliwością destabilizacji praktyk. Na niespełna trzy miesiące przed planowanym wprowadzeniem zmian nadal brakuje rozporządzeń i bardzo istotnych, z punktu widzenia świadczeniodawców, zarządzeń NFZ" - czytamy w stanowisku KLRwP.

Lekarze rodzinni wyrażają jednocześnie chęć i gotowość współpracy z instytucjami i organizacjami działającymi w celu poprawy dostępności i jakości opieki nad pacjentami onkologicznymi. Twierdzą, że działania z zakresu promocji zdrowia, prewencji nowotworów, ich diagnozowania na możliwie wczesnych etapach są przez nich realizowane już od dawna i dziwią się, że resort ich ignoruje i podejmuje działania, które są nieprofesjonalne i stanowią zagrożenie dla zdrowia i życia pacjentów.

- Kolegium z dużym niepokojem obserwuje brak działań ze strony MZ i NFZ w tym zakresie - mówi dr Joanna Szeląg z KLRwP. - Pozostało nieco ponad 2 miesiące do końca roku a nadal nie ma kluczowych informacji na temat zasad wprowadzania tych pakietów. Nie jest znany ani zakres ani sposób finansowania proponowanych zmian. Rodzi to duże obawy co do procesu kontraktowania świadczeń na rok 2015.

W swojej opinii zarzucają MZ, że nie przedstawiło koncepcji ustalania indywidualnych i minimalnych wskaźników rozpoznawania nowotworów przez lekarzy POZ. Domagają się jak najszybszego podania metodologii ich statystycznego obliczania. Chcą znać kryteria klasyfikowania pacjentów do otrzymania „Karty Diagnostyki i Leczenia Onkologicznego”. Ich zdaniem brakuje analizy kosztów i korzyści z nią związanych. Ministerstwo powinno przedstawić zasady dla okresu przejściowego, gdy w tym samym czasie na diagnostykę i leczenie onkologiczne będą oczekiwali pacjenci z 2014 r oraz pacjenci z otrzymaną w roku 2015 „Kartą Diagnostyki i Leczenia Onkologicznego”.

Uważają, że proponowane przez MZ zmiany mogły być wcześniej sprawdzone w formie pilotażu, na ograniczonym obszarze. "Uważamy, że takie rozwiązanie było możliwe i gwarantowało znacznie większe bezpieczeństwo dla całego systemu opieki zdrowotnej w naszym kraju. Za niewłaściwe uważamy także rezygnację z konsultowania działań z Porozumieniem Towarzystw Onkologicznych i Kolegium Lekarzy Rodzinnych, w ramach Strategii Cancer Planu" - wyjaśniają.

Kolegium także krytycznie odnosi się do tzw. szkoleń onkologicznych, które uważa za chybione, bo nieodpowiadające oczekiwaniom środowiska lekarzy rodzinnych.

- Trzeba podkreślić, że szkolenia te nie są absolutnie szkoleniami onkologicznymi. Są prowadzone przez urzędników i dotyczą procedur administracyjnych - mówi dr Szeląg. - W sytuacji, gdy tych procedur nie ma, ponieważ nie ma nawet projektów rozporządzeń, są to spotkania absolutnie przedwczesne i nic nie wnoszące. Nawet określenie "przerost formy nad treścią" byłoby tu przesadą. Bo treści w tym praktycznie nie ma - podsumowuje.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.