Kto odda szpitalom 50 mln zł za niepotrzebnie wykupione polisy od zdarzeń medycznych
Redaktor: Aleksandra Lang
Data: 15.01.2013
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna
Szpitale, które wykupiły ubezpieczenie od zdarzeń medycznych, chcą rekompensaty od budżetu. Ich straty mogły wynieść nawet 50 mln zł
Prawie 300 zakładów opieki zdrowotnej wykupiło w 2012 r. dodatkowe polisy, bo tak nakazywał im art. 17 ust. 1 ustawy z 15 kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej (Dz. U. nr 112, poz. 654). 1 lipca 2012 r. ustawa została znowelizowana, a termin wprowadzenia nowego ubezpieczenia przesunięty o półtora roku. Szpitale, które wykupiły drogie polisy, jesienią masowo zaczęły rezygnować z nich, ale odzyskały tylko część pieniędzy - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
Dyrektorzy czują się pokrzywdzeni, bo placówki, które nie kupiły polis i działały wbrew przepisom, nie poniosły żadnych konsekwencji. – Straciliśmy 170 tys. zł. Gdyby ubezpieczenie było dobrowolne jak obecnie, na pewno byśmy go nie wykupili – uważa Wojciech Machelski, dyrektor Opolskiego Centrum Rehabilitacji w Korfantowie.
Dyrekcja chce wnieść pozew do sądu przeciwko Skarbowi Państwa. W takiej sytuacji jest kilkadziesiąt szpitali. Ich dyrektorzy zastanawiają się nad pozwem zbiorowym. Tę inicjatywę koordynuje Ubezpieczeniowa Grupa Zakupowa Szpitali (UGZS).
Zdaniem prawników, nie ma podstaw do dochodzenia roszczeń od PZU, ale szpitale mogą pociągnąć do odpowiedzialności Skarb Państwa. Piotr Kulik, radca prawny z Kancelarii Kulik & Partnerzy, uważa, że można spróbować wykazać związek między zapłatą a działaniem ministra zdrowia i oprzeć się na art. 415 kodeksu cywilnego, zgodnie z którym, kto z winy swojej wyrządził komuś szkodę, zobowiązany jest do jej naprawienia.
Dyrektorzy czują się pokrzywdzeni, bo placówki, które nie kupiły polis i działały wbrew przepisom, nie poniosły żadnych konsekwencji. – Straciliśmy 170 tys. zł. Gdyby ubezpieczenie było dobrowolne jak obecnie, na pewno byśmy go nie wykupili – uważa Wojciech Machelski, dyrektor Opolskiego Centrum Rehabilitacji w Korfantowie.
Dyrekcja chce wnieść pozew do sądu przeciwko Skarbowi Państwa. W takiej sytuacji jest kilkadziesiąt szpitali. Ich dyrektorzy zastanawiają się nad pozwem zbiorowym. Tę inicjatywę koordynuje Ubezpieczeniowa Grupa Zakupowa Szpitali (UGZS).
Zdaniem prawników, nie ma podstaw do dochodzenia roszczeń od PZU, ale szpitale mogą pociągnąć do odpowiedzialności Skarb Państwa. Piotr Kulik, radca prawny z Kancelarii Kulik & Partnerzy, uważa, że można spróbować wykazać związek między zapłatą a działaniem ministra zdrowia i oprzeć się na art. 415 kodeksu cywilnego, zgodnie z którym, kto z winy swojej wyrządził komuś szkodę, zobowiązany jest do jej naprawienia.