Ministerstwo i fundusz oszczędzają na dzieciach

Udostępnij:
Gdyby kłopoty miało jedynie Centrum Zdrowia Dziecka można by mówić o błędach w zarządzaniu. Ale kłopoty mają wszystkie polskie placówki wiodące w leczeniu dzieci. Czy to nie znak, że coś z wyceną pediatrii jest nie tak, a włodarze polskiej ochrony zdrowia oszczędzają na leczeniu dzieci, by wydać pieniądze na coś mniej potrzebnego?
-Na styczeń przesunięto rozmowy przedstawicieli warszawskiego Instytutu Matki i Dziecka z Narodowym Funduszem Zdrowia ws. finansowania szpitala. Do tego czasu w Instytucie będą odbywać się tylko zabiegi ratujące życie. Planowe przyjęcia wstrzymano – pisze tvn24.pl .

Do kolejnej tury rozmów przedstawicieli Instytutu i NFZ ws. finansowania szpitala miało dojść dzisiaj. Przed południem rzeczniczka Instytutu Dorota Kleszczewska poinformowała jednak, że spotkanie przełożono na styczeń. - Wówczas Narodowy Fundusz Zdrowia przedstawi nam jakąś propozycję. Muszą przeliczyć pieniądze z kontraktów w 2012 roku i wówczas przeanalizować nasze nadwykonania - przekazała Kleszczewska.

Tydzień temu IMiD wstrzymał planowe przyjęcia w związku z brakiem środków z NFZ. Dyrektor Instytutu Tomasz Maciejewski powiedział wówczas, że placówka będzie nadal udzielać świadczeń pacjentom w stanach nagłych oraz w sytuacji zagrożenia życia. Dodał, że na pozostałe świadczenia pacjenci będą musieli czekać aż do przyszłorocznego kontraktu z NFZ bądź do czasu uzyskania przez placówkę środków finansowych za tegoroczne nadwykonania.

-Planowe przyjęcia pacjentów do czterech klinik już na początku października ograniczyło Centrum Zdrowia Dziecka. Placówka ta jest zadłużona na ok. 200 mln zł. Jak powiedział rzecznik tej placówki Paweł Trzciński, planowe przyjęcia są nadal wstrzymane, ponieważ nic się nie zmieniło w finansowaniu. Zapewnił, że pomoc udzielana jest chorym z zagrożeniem życia lub z możliwością pogorszenia stanu zdrowia – pisze „Gazeta Wyborcza”.

Instytut Centrum Zdrowia Matki Polki jest potwornie zadłużony - ostrzega Najwyższa Izba Kontroli. Sytuacja szpitala jest najgorsza ze wszystkich skontrolowanych placówek w kraju. W dodatku prowadzone od lat cięcia nie przynoszą rezultatu. Władze szpitala przekonują jednak, że nie ma zagrożenia dla pacjentów.

-NIK podaje, że na koniec 2011 roku zadłużenie placówki wynosiło już 174 mln zł. Ubiegły rok szpital zakończył ze stratą 41 mln zł. I to mimo kolejnych prowadzonych zwolnień. NIK przekonuje, że "Matka Polka" nie jest w stanie wyjść na prostą bez pomocy z zewnątrz – zauważa „Dziennik Łódzki”.

Uniwersytecki Szpital Dziecięcy ma największy od kilku lat dług. -On się zmienia w zależności od tego, co uda nam się zapłacić, ile operacji, czy zabiegów wykonamy, ale od niedawna waha się między 20 a 30 mln zł - aciej Kowalczyk, dyrektor szpitala.

Dr Kowalczyk w imieniu Stowarzyszenia Dyrektorów Szpitali Klinicznych wystosował list otwarty m.in do premiera i ministra zdrowia. Wymienia w nim najważniejsze jego zdaniem przyczyny zadłużenia: zaniżona wycena wysokospecjalistycznych procedur pediatrycznych.

Zaczyna nam brakować pieniędzy na leczenie pacjentów. Wielokrotnie zwracaliśmy się do Funduszu Zdrowia o renegocjacje i praktycznie do zeszłego piątku była cisza, zawsze dostawaliśmy odpowiedź już na nie - informuje Grzegorz Szpyrka, dyrektor Centrum Pediatrii i Onkologii w Chorzowie. -Szpital dziecięcy w Chorzowie obecnie ma siedem milionów złotych straty. Głównie z powodu tego, że NFZ nie zapłacił za leczenie małych pacjentów ponad ustalony limit – podaje Telewizja Silesia.

Sytuację gorzko ocenia wojewódzki konsultant do spraw hematologii. Podkreśla, że nigdy dotąd leczenie dzieci nie było zagrożone. Przekonuje jednocześnie, że powstały dług to nie wina samego szpitala, ale systemu finansowania usług medycznych. - Tego typu zadłużenie nie jest wynikiem jakiś działań nieracjonalnych, wręcz przeciwnie - to świadczy o tym, że tam są leczone bardzo ciężko chore dzieci, udziela im się odpowiedniej pomocy - mówi prof. Sławomira Kyrcz-Krzemień, wojewódzki konsultant medyczny ds. hematologii.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.