Mniejsze kolejki do okulistów i dermatologów, bo chorzy zostają w domu

Udostępnij:
Ministerstwo zdrowia przeliczyło się. Pacjenci okulistyczni i dermatologiczni nie uderzają szturmem na gabinety lekarzy rodzinnych, aby uzyskać skierowanie do specjalisty, ale pozostają w domu lub leczą się prywatnie. Kolejki rzeczywiście zmniejszyły się, ale czy o to chodziło w zmianie przepisów?
Pacjenci, którzy zniknęli z kolejek do specjalistów, wcale jednak nie pojawili się tłumnie u lekarzy rodzinnych. Dr Jacek Krajewski, szef Porozumienia Zielonogórskiego, które protestowało przeciwko nowym obowiązkom nałożonym na lekarzy rodzinnych: - Takich pacjentów jest zwykle u naszych lekarzy kilku dziennie, mówi cytowany przez Gazetę Wyborczą.

Dr Bożena Janicka, szefowa Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia: - Od początku stycznia miałam tylko kilkunastu pacjentów wymagających konsultacji okulistycznej bądź dermatologicznej. Trafił się m.in. pacjent z łuszczycą, którego od razu musiałam skierować do dermatologa, bo to on powinien zajmować się leczeniem choroby przewlekłej, podkreśla Janicka cytowana przez Gazetę Wyborczą.

Zdaniem naszych rozmówców pacjentów nie widać ani w poradniach specjalistycznych, ani u nich w gabinetach, bo na razie są zagubieni i nie potrafią jeszcze poruszać się w nowych zasadach. Część przeszła do prywatnych gabinetów. W Warszawie w niektórych medycznych sieciówkach trudno znaleźć w najbliższych tygodniach wolny termin u okulisty.

Lekarze rodzinni postulują, by ministerstwo określiło, z jakimi chorobami pacjenci powinni trafiać nadal do nich (głównie stany zapalne), a kiedy od razu kierować się do specjalistów. Dr Krajewski typuje przede wszystkim jaskrę i zaćmę. - Ci pacjenci wymagają opieki okulisty. Utrudnianie im dostępu skierowaniami to dla nich krzywda, a dla nas zbędna biurokracja - mówi.

Resort zdrowia argumentował konieczność wprowadzenia skierowań tym, że rozładują one kolejki do specjalistów, ponieważ najpierw lekarz rodzinny zweryfikuje, czy taka wizyta jest potrzebna, czy chorobę można leczyć w POZ. Jednak nie przewidziano tego, że pacjenci czując się bezradnymi w nowym otoczeniu wybiorą pozostanie w domu lub leczenie prywatne.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.