Nareszcie karmienie naturalne

Udostępnij:
Prof. Ewa Helwich, konsultant krajowy w dziedzinie neonatologii, zamierza wydać rekomendacje dotyczące żywienia wcześniaków i niemowląt, w których punktem centralnym stanie się naturalny pokarm matki, a w sytuacji niemożności jego zapewnienia także także mleko ludzkie. To oznacza dla szpitali konieczność zapewnienia warunków do naturalnego karmienia.
Problemem pozostaje to, że większość szpitali jest nieprzygotowana na nowe rekomendacje i wsparciem dla nich mógłby być program ministerialny zapewniający m.in. fundusze na potrzebne inwestycje w laktatory, lodówki, akcesoria i szkolenia personelu. Takie inwestycje są szacowane na 100 tys. zł. Na razie resort na nowej stronie internetowej umieszcza informacje związane z naturalnym karmieniem, ale obciąża matki na przykład informacją, że to one powinny postarać się o możliwość nakarmienia dziecka w ciągu pierwszych 2 godzin po porodzie. Zdaniem ekspertów to szpital powinien zatroszczyć się to, a matka nie powinna o nic prosić. Podobnie resort podaje, że w razie trudności z naturalnym karmieniem kobieta może skorzystać z poradni laktacyjnej, które jednak w Polsce nie funkcjonują.

Niektórzy eksperci przyznają jednak, że w Polsce dokonał się ogromny postęp, jeśli chodzi o promowanie naturalnego karmienia wśród kobiet oraz zapewnienie go wcześniakom, które nie mają jeszcze odruchu ssania i konieczne jest odciąganie pokarmu naturalnego. Nowe rekomendacje otwierają jednak furtkę do naturalnego karmienia zarówno na oddziałach neonatologii, jak i intensywnej terapii.

Według wielu badań karmienie naturalne wywiera wpływ nie do przecenienia na późniejszy rozwój dziecka i jego zdrowie nawet już w dorosłości oraz na skłonności na przykład do otyłości, gdy tymczasem raport Unicef z 2013 roku stwierdza, że polskie dzieci tyją najszybciej spośród rówieśników w innych krajach.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.