Niemcy chcą leczyć Tymoszenko

Udostępnij:
Niemcy nie zamierzają popuścić w sprawie więzionej ukraińskiej polityk Julii Tymoszenko. Podkreślił to szef niemieckiej dyplomacji Guido Westerwelle podczas wizyty na Ukrainie.
Guido Westerwelle wystąpił dyplomatycznie, ale zdecydowanie. Niemiecki rząd nadal domaga się rzetelnego procesu odbywającej wieloletnią karę więzienia Julii Tymoszenko - powiedział minister spraw zagranicznych RFN po spotkaniu w Kijowie z szefem dyplomacji Ukrainy Leonidem Kożarą. Westerwelle ponowił propozycję, by była premier Ukrainy przyjechała na leczenie do Niemiec. – Podobnie jak do sprawiedliwego procesu, pani Tymoszenko ma naszym zdaniem prawo do odpowiedniej opieki medycznej – stwierdził szef niemieckiej dyplomacji.
Odwołując się do kontrowersyjnych zarzutów i procesów wytaczanych 52-letniej Tymoszenko, Westerwelle powiedział, że we „wspólnocie wartości” trzeba unikać wszelkich objawów „selektywnego wymiaru sprawiedliwości”. Wobec planowanej bliższej integracji Ukrainy z Unią Europejską sprawa Tymoszenko ma „szczególnie symboliczne znaczenie”.
Oskarżona o nadużycia władzy Julia Tymoszenko została skazana w kontrowersyjnym procesie na 7 lat pozbawienia wolności. Toczy się ponadto wobec niej postępowanie karne za defraudację i przestępstwa podatkowe. Postawiono jej też zarzut udziału w zabójstwie parlamentarzysty Jewhena Szczerbania. W maju 2012 ze względu na dolegliwości kręgosłupa została przeniesiona z kolonii karnej do kliniki w Charkowie.
Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu w końcu kwietnia ukarał Ukrainę naganą. Decyzją sędziów trybunału Tymoszenko była bezprawnie przetrzymywana w areszcie śledczym. Ukraina zobowiązała się po tym orzeczeniu do ponownego zbadania zarzutów. Dała sobie na to trzy miesiące.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.