Niemcy zaostrzają kary dla skorumpowanych lekarzy

Udostępnij:
Zmiany w kodeksie karnym proponuje minister zdrowia Daniel Bahr. Do swoich pomysłów chce przekonać Bundesrat (drugą obok Bundestagu izbę parlamentu Niemiec - przedstawicielstwo krajów związkowych) przywołując liczbę przypadków korupcji. A ta w Niemczech jest zastraszająca.
Zgodnie z orzeczeniem Federalnego Trybunału sprzed kilku lat przyjmowanie prezentów, czy nawet drobnych sum nie jest traktowane jak korupcja. Jednak zdaniem obecnego ministra zdrowia, rozmiary korupcji wśród lekarzy są tak duże, że konieczne są zmiany w prawie, które pozwolą policji i prokuratorom na ściganie lekarzy, oraz ferowanie wyższych niż dotychczas wyroków. Nie wiadomo czy pomysł uda się przeforsować, bo sprzeciwiają mu się Zieloni i lewica, a to od ich głosu będzie zależeć przegłosowanie projektu w Bundesracie a potem w Bundestagu. Jak jednak podkreśla ekspert ds. zdrowia CDU, Jens Spahn: - Należy ukrócić zjawisko, które podkopuje zaufanie pacjentów do systemu ochrony zdrowia.

Jak informują niemieckie media – w 2010 i 2011 ujawniono w sumie ok. 53 tys. przypadków nadużyć i wykroczeń dokonywanych przez lekarzy, farmaceutów, pielęgniarki czy przedstawicieli medycznych. W 2,6 tys. przypadków lekarzami zajęły się prokuratury ponieważ stwierdzono ewidentne przypadki korupcji. Zdaniem polityków, takie praktyki bezpośrednio uderzają w pacjentów i kasy chorych, których systemy należy uszczelnić tak, aby zalecenia lekarskie były jeszcze dokładniej kontrolowane.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.