OECD o systemie ochrony zdrowia w Polsce: jest źle

Udostępnij:
Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju w swoim raporcie "OECD Health Data 2013" nie dokonuje ocen, ale podaje suche fakty. A te nie są dla Polski optymistyczne.
Z raportu wynika bowiem, że wydatki na ochronę zdrowia ogółem w Polsce w 2011 r. stanowiły 6,9 proc. PKB, o ponad 2 punkty procentowe mniej niż średnia OECD (9,3 proc.). Krajem, w którym najwięcej wydaje się na zdrowie, pozostają Stany Zjednoczone (17,7 proc. PKB w 2011 r.), za którymi plasuje się Holandia (11,9 proc.), Francja (11,6 proc.) i Niemcy (11,3 proc.). Polska plasuje się poniżej średniej OECD także w zakresie wydatków na ochronę zdrowia per capita, z wydatkami 1452 USD w 2011 r. (skorygowane o parytet siły nabywczej), w porównaniu ze średnią OECD wynoszącą 3339 USD. Jak podkreślają analitycy głównym źródłem finansowania ochrony zdrowia w krajach OECD jest – z wyjątkiem USA - sektor publiczny W Polsce 70 proc. wydatków na ochronę zdrowia była finansowana ze źródeł publicznych – to nieco poniżej średniej OECD, która wynosi 72 proc.
Fatalnie wygląda zabezpieczenie medyczne; w 2011 roku Polska miała 2,2 praktykujących lekarzy na 1000 mieszkańców, a to znacznie poniżej średniej OECD, która wynosi 3,2 lekarza. Podobnie wygląda sytuacja z pielęgniarkami, których przypada w Polsce na 1000 mieszkańców 5,2, podczas gdy średnia wynosi 8,7.
Nie jest dobrze także gdy chodzi o łóżka szpitalne – w Polsce wskaźnik wynosi 4,8 podczas gdy średnia OECD to 6,6.

Pełną wersję raportu z wykresami można obejrzeć na stronie:

http://www.oecd.org/poland/Briefing-Note-POLAND-2013.pdf
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.