Pomysły PO na prywatną ochronę zdrowia
Redaktor: Marta Koblańska
Data: 15.09.2015
Źródło: Gazeta Wyborcza/MK
Platforma Obywatelska nie zapomina o prywatnej ochronie zdrowia. Proponuje wprowadzenie dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych, rozwój abonamentów medycznych oraz ubezpieczeń opłacanych przez pracodawców. Przedstawiciele prywatnego sektora odpowiadają, ze to powinno zostać połączone z ulgami podatkowymi.
Po zapowiadała wprowadzenie dodatkowych ubezpieczeń od kilku lat. Zabrakło jednak determinacji i zwyciężyła obawa, że ubezpieczenia podziela Polaków na bogatych z łatwym dostępem do ochrony zdrowia i biednych, którzy będą czekać miesiącami na przyjecie. Czy teraz będzie inaczej?
- Dodatkowe ubezpieczenia mogą powiększyć deficyt specjalistów na rynku, czyli po prostu lekarzy - powiedział podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy Tadeusz Jędrzejczyk, prezes Narodowego Funduszu Zdrowia.
Jednak obecnie ci co się ubezpieczają płacą za zdrowie dwa razy - w obowiązkowych składkach i z własnej kieszeni. W tej sytuacji po wyborach Platforma proponuje ucywilizować ten system i zaproponować dodatkowe ubezpieczenia i abonamenty medyczne. Wysokość składki ma zależeć od czynników ryzyka, czyli np. od tego, czy w rodzinie zdarzały się nowotwory, zawały, ale też od trybu życia pacjenta-klienta. Czyli aby płacić mniejszą składkę, trzeba będzie się dokładnie przebadać i prowadzić higieniczny tryb życia: nie palić papierosów (bo rośnie ryzyko raka płuc czy chorób układu krążenia) i nie nadużywać alkoholu - pisze Gazeta Wyborcza.
Zdaniem Anny Rulkiewicz, prezesa Grupy Lux Med oraz Adama Rozwadowskiego, prezesa Enel-Med wprowadzenie dodatkowych ubezpieczeń powinno łączyć się z ulgami podatkowymi dla przedsiębiorstw oferujących je swoim pracownikom lub klientów indywidualnych.
- Dodatkowe ubezpieczenia mogą powiększyć deficyt specjalistów na rynku, czyli po prostu lekarzy - powiedział podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy Tadeusz Jędrzejczyk, prezes Narodowego Funduszu Zdrowia.
Jednak obecnie ci co się ubezpieczają płacą za zdrowie dwa razy - w obowiązkowych składkach i z własnej kieszeni. W tej sytuacji po wyborach Platforma proponuje ucywilizować ten system i zaproponować dodatkowe ubezpieczenia i abonamenty medyczne. Wysokość składki ma zależeć od czynników ryzyka, czyli np. od tego, czy w rodzinie zdarzały się nowotwory, zawały, ale też od trybu życia pacjenta-klienta. Czyli aby płacić mniejszą składkę, trzeba będzie się dokładnie przebadać i prowadzić higieniczny tryb życia: nie palić papierosów (bo rośnie ryzyko raka płuc czy chorób układu krążenia) i nie nadużywać alkoholu - pisze Gazeta Wyborcza.
Zdaniem Anny Rulkiewicz, prezesa Grupy Lux Med oraz Adama Rozwadowskiego, prezesa Enel-Med wprowadzenie dodatkowych ubezpieczeń powinno łączyć się z ulgami podatkowymi dla przedsiębiorstw oferujących je swoim pracownikom lub klientów indywidualnych.
