Porażka lobby farmaceutów-biznesmenów. Projekt „apteka dla aptekarza” trafił do kosza
Redaktor: Bartłomiej Leśniewski
Data: 25.01.2017
Źródło: BL, TVN
Komisja nadzwyczajna do spraw deregulacji opowiedziała się za odrzuceniem w całości projektu nowelizacji Prawa farmaceutycznego, który przyznawał prawo prowadzenia aptek wyłącznie farmaceutom.
- Projekt nowelizacji ustawy Prawo farmaceutyczne, potocznie nazywany "Apteką dla aptekarza", przyznawał prawo prowadzenia aptek wyłącznie farmaceutom, ograniczał liczbę aptek posiadanych przez jeden podmiot i wprowadzał kryterium liczby mieszkańców przypadających na aptekę – wylicza TVN.
W praktyce oznaczał faworyzowanie wąskiej grupy farmaceutów, którzy jednocześnie posiadali znaczne środki finansowe potrzebne do inwestycji w apteki. Był niekorzystny dla farmaceutów – fachowców, którzy nie posiadali dużych pieniędzy, a chcieli realizować się wyłącznie w swojej profesji, a nie w prowadzeniu biznesu.
Mimo tego projekt, wniesiony przez grupę posłów PiS był rekomendowany przez ministerstwo zdrowia, samorząd aptekarski. Przeciw były m.in. rodzinne sieci aptek, duże sieci aptekarskie, opozycja, a także wicepremier Mateusz Morawiecki.
Ostatecznie komisja nadzwyczajna do spraw deregulacji przegłosowała wniosek o odrzucenie projektu w całości z sugestią skierowania go do prac w ministerstwie zdrowia i włączenia do prac nad duża nowelizacją prawa farmaceutycznego. Wniosek zgłosił Michał Cieślak (PiS). Zyskał poparcie większości, a poseł Cieślak został wybrany na sprawozdawcę komisji.
Czy zwolennicy projektu składają broń? Nie. - Dzisiejszy przebieg głosowania w żaden sposób nie zamyka dalszej ścieżki legislacyjnej projektu, który będzie poddany głosowaniu na posiedzeniu plenarnym Sejmu – zauważa Tomasz Leleno, rzecznik prasowy Naczelnej Izby Aptekarskiej.
Należy się spodziewać, że część rozwiązań forsowanych w dotychczasowym projekcie będzie nadal promowany czy to podczas prac w ministerstwie zdrowia, czy w Sejmie.
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia/ i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.
W praktyce oznaczał faworyzowanie wąskiej grupy farmaceutów, którzy jednocześnie posiadali znaczne środki finansowe potrzebne do inwestycji w apteki. Był niekorzystny dla farmaceutów – fachowców, którzy nie posiadali dużych pieniędzy, a chcieli realizować się wyłącznie w swojej profesji, a nie w prowadzeniu biznesu.
Mimo tego projekt, wniesiony przez grupę posłów PiS był rekomendowany przez ministerstwo zdrowia, samorząd aptekarski. Przeciw były m.in. rodzinne sieci aptek, duże sieci aptekarskie, opozycja, a także wicepremier Mateusz Morawiecki.
Ostatecznie komisja nadzwyczajna do spraw deregulacji przegłosowała wniosek o odrzucenie projektu w całości z sugestią skierowania go do prac w ministerstwie zdrowia i włączenia do prac nad duża nowelizacją prawa farmaceutycznego. Wniosek zgłosił Michał Cieślak (PiS). Zyskał poparcie większości, a poseł Cieślak został wybrany na sprawozdawcę komisji.
Czy zwolennicy projektu składają broń? Nie. - Dzisiejszy przebieg głosowania w żaden sposób nie zamyka dalszej ścieżki legislacyjnej projektu, który będzie poddany głosowaniu na posiedzeniu plenarnym Sejmu – zauważa Tomasz Leleno, rzecznik prasowy Naczelnej Izby Aptekarskiej.
Należy się spodziewać, że część rozwiązań forsowanych w dotychczasowym projekcie będzie nadal promowany czy to podczas prac w ministerstwie zdrowia, czy w Sejmie.
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia/ i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.