Rezydenci twardo podtrzymują postanowienie o strajku

Udostępnij:
Rezydenci mają dość zwodzenia i jałowych spotkań z władzą. 2 października zaczną głodówkę połączoną z ogólnopolską akcją oddawania krwi, co oznacza, że tego dnia części białego personelu nie będzie w pracy. W razie braku efektu tych działań planowana jest ich eskalacja.
Rezydenci dopiero po dwóch latach negocjacji zdecydowali się na ostrzejsze rozwiązana w celu zwrócenia uwagi na ich sytuację. Młodzi lekarze są przepracowani, często wykorzystywani za niewielkie wynagrodzenie. Ich pensje wypłacane są z budżetu państwa. Jak podaje OKO Press średnie zasadnicze wynagrodzenie lekarza rezydenta to ok 20 zł brutto za godzinę pracy. Za granicą zarobki są o wiele wyższe.

Część młodych lekarzy decyduje się wiec na emigrację. Według OKO Press za granicą – czasowo lub na stałe – pracuje już ok. 8 proc. lekarzy, a 37 proc. lekarzy w wieku do 35 roku życia czynnie przygotowuje się do emigracji. Tymczasem w Polsce według niedawnych danych OECD na 1000 mieszkańców przypada zaledwie 2,2 lekarza. Średnia w UE to 3,4.

Ostatnie zgony lekarzy także przyniosły argumenty rezydentom. Choć UE normuje czas pracy lekarzy w Polsce jest to praktycznie fikcją, bo właśnie za dyżury lekarze mogą dorobić do pensji. Dlatego dyżurują pod rząd nawet kilka dni. Często jest też tak, ze szpitale ich do tego zmuszają, ponieważ mają braki kadrowe i nie opłaca im się zatrudniać dodatkowych medyków a wykorzystać tych, którzy już pracują.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.