Sąd apelacyjny uznał, że życie jest ważniejsze od ustawowych definicji. NFZ zapłaci 13, 5 mln zł. szpitalowi klinicznemu UM

Udostępnij:
Pozytywnie dla Szpitala Klinicznego UM w Poznaniu zakończyła się sprawa walki o pieniądze za nadwykonania na oddziale onkologicznym. Dla NFZ chemioterapia nie była zabiegami ratującymi życie. Sąd apelacyjny stwierdził jednak na korzyść szpitala: życie pacjentów walczących z rakiem jest ważniejsze od ustawowych definicji, a jeżeli definicja jest zbyt ciasna, to należy ją rozszerzyć.
13,5 miliona złotych - tyle Szpital Kliniczny Przemienienia Pańskiego UM w Poznaniu wydał ponad limit na leczenie chorych na raka, konkretnie na chemioterapię. Teoretycznie NFZ musi płacić za zabiegi ratujące życie.

Problem polega na tym, że dla NFZ zabiegi chemioterapii takimi wcale nie są. Wyrocznią dla Funduszu w sprawie tego co jest, a co nie jest świadczeniem ratującym życie jest ustawa o ratownictwie medycznym.
Dla wielu chorych na raka chemioterapia jest jedyną szansą na przeżycie. Życie pacjenta w świetle ustawy nie jest jednak żadnym kryterium. Klinika z Długiej pieniądze za nadwykonania na oddziale onkologicznym musiała wywalczyć w sądzie. Sąd okręgowy uznał, że NFZ musi jej zapłacić co do grosza.

- Chemioterapię należy traktować jako procedurę ratującą życie - uznał sąd pierwszej instancji. - Jak każdy inny przypadek wymagający natychmiastowej pomocy.

Fundusz zaskarżył ten wyrok domagając się odrzucenia pozwu.

We wtorek sprawa trafiła do sądu apelacyjnego.

Sąd apelacyjny również uznał, że życie pacjentów walczących z rakiem jest ważniejsze od ustawowych definicji, a jeżeli definicja jest zbyt ciasna, to należy ją rozszerzyć.

- Zabieg chemioterapii musi się mieścić w pojęciu świadczeń ratujących życie, bo niewątpliwie jest takim zabiegiem - podkreślił sędzia sprawozdawca Piotr Górecki. 13,5 mln złotych - to zapłata za nadwykonania w 2010 roku.

I niestety to nie koniec walki z NFZ, bo szpital czekają kolejne procesy za kolejne lata.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.