Śląska Izba Aptekarska dziękuje mediom za nagłośnienie afery lekowej
Redaktor: Janusz Maciejowski
Data: 27.11.2014
Źródło: JM
Podziękowania do mediów, które opisywały proceder zwany "odwróconym łańcuchem dostaw" i opisały, dlaczego naprawdę w krakowskich i śląskich aptekach brakuje leków ratujących życie napisał Stanisław Piechula, wiceprezes ŚIA. Prezes ŚIA, Piotr Brukiewicz przesłał apel w sprawie niepokojącego ograniczenia dostępności leków ratujących życie i zdrowie.
"Dziękuję wszystkim mediom, które podjęły temat, gdyż farmaceuci już od ponad 2 lat nie są w stanie doprosić się o zmiany prawne, które by to ukróciły. Dopiero teraz nagłośnienie tematu z pokazaniem, że staje się to groźne dla życia spowodowało oczekiwaną reakcję, choć nie wiadomo jakie rozwiązania zostaną przedstawione, a muszą one być jednoznaczne i ostre." - napisał dr farm. Stanisław Piechula, wiceprezes Rady Śląskiej Izby Aptekarskiej.
W apelu w sprawie niepokojącego ograniczenia dostępności leków ratujących życie i zdrowie, który w czerwcu był przesłany do ministra zdrowia, dr farm. Piotr Brukiewicz napisał:
"W ostatnim czasie otrzymujemy coraz więcej niepokojących informacji od aptekarzy o ograniczeniu dostępności wielu leków. Obecna, coraz bardziej dotkliwa dla pacjentów, sytuacja oraz niedopuszczalna działalność niektórych firm farmaceutycznych polegająca na utrudnianiu, a czasami wręcz uniemożliwianiu aptekom zakupu wielu ważnych leków, stwarza zagrożenie dla zdrowia i życia pacjentów. Taki stan rzeczy uniemożliwia aptekom wypełnianie ustawowych obowiązków. Alarmujemy, że obecna sytuacja zagraża zdrowiu pacjentów! W związku z obecną sytuacją apteki nie są w stanie wypełniać zapisów ustawy Prawo farmaceutyczne. Apteki, nie mając możliwości zakupu ważnych leków i zapewnienia ciągłości ich sprzedaży pacjentom, nie mogą odpowiadać za tragedie, do których może dojść z powodu braku leków. Jednocześnie informujemy, po raz kolejny, że opisana sytuacja jest wynikiem nieuczciwego i bezkarnego postępowania niektórych hurtowni farmaceutycznych i współpracujących z nimi aptek, które niezgodnie z obowiązującym prawem farmaceutycznym uczestniczą w tzw. odwróconym łańcuchu sprzedaży leków (aptek poprzez hurtownie na eksport równoległy)" - czytamy w apelu.
Prezes ŚIA podaje także możliwość powstrzymania procederu odwróconych dostaw.
- Naszym zdaniem szybką i prostą metodą powstrzymania takiej sytuacji jest pilne wprowadzenie i egzekwowanie przez wszystkich inspektorów farmaceutycznych zapisów, które będą nakładały na producentów obowiązek zapewnienia stałego i bezwarunkowego dostępu do leków dopuszczonych na rynek polski, a w szczególności tych refundowanych, wszystkim aptekom, będą nakładały dotkliwe kary finansowe na uczestników tego procederu, i które będą mogły być w szybkim trybie egzekwowane przez inspekcję farmaceutyczną, spowodują utratę przez właścicieli uczestniczących w tym procederze wszystkich zezwoleń na prowadzone apteki - wymienia. - Zwracamy także uwagę, że tylko egzekwowanie i kontrolowanie tego zjawiska przez wszystkich inspektorów wojewódzkich przyniesie spodziewane rezultaty. W przeciwnym razie leki będą nadal wypływały w miejscach, w których inspekcja skutecznie nie przeciwdziała takim praktykom - dodaje.
Przypominamy, że Rada ŚIA pismo z apelem do ministra ponowiła w lipcu.
" W oczekiwaniu na pilne uregulowanie problemu stwarzającego zagrożenie dla zdrowia i życia pacjentów, pozostajemy do dyspozycji i pomocy" - napisali autorzy apelu do ministra zdrowia.
Czekają nadal.
W apelu w sprawie niepokojącego ograniczenia dostępności leków ratujących życie i zdrowie, który w czerwcu był przesłany do ministra zdrowia, dr farm. Piotr Brukiewicz napisał:
"W ostatnim czasie otrzymujemy coraz więcej niepokojących informacji od aptekarzy o ograniczeniu dostępności wielu leków. Obecna, coraz bardziej dotkliwa dla pacjentów, sytuacja oraz niedopuszczalna działalność niektórych firm farmaceutycznych polegająca na utrudnianiu, a czasami wręcz uniemożliwianiu aptekom zakupu wielu ważnych leków, stwarza zagrożenie dla zdrowia i życia pacjentów. Taki stan rzeczy uniemożliwia aptekom wypełnianie ustawowych obowiązków. Alarmujemy, że obecna sytuacja zagraża zdrowiu pacjentów! W związku z obecną sytuacją apteki nie są w stanie wypełniać zapisów ustawy Prawo farmaceutyczne. Apteki, nie mając możliwości zakupu ważnych leków i zapewnienia ciągłości ich sprzedaży pacjentom, nie mogą odpowiadać za tragedie, do których może dojść z powodu braku leków. Jednocześnie informujemy, po raz kolejny, że opisana sytuacja jest wynikiem nieuczciwego i bezkarnego postępowania niektórych hurtowni farmaceutycznych i współpracujących z nimi aptek, które niezgodnie z obowiązującym prawem farmaceutycznym uczestniczą w tzw. odwróconym łańcuchu sprzedaży leków (aptek poprzez hurtownie na eksport równoległy)" - czytamy w apelu.
Prezes ŚIA podaje także możliwość powstrzymania procederu odwróconych dostaw.
- Naszym zdaniem szybką i prostą metodą powstrzymania takiej sytuacji jest pilne wprowadzenie i egzekwowanie przez wszystkich inspektorów farmaceutycznych zapisów, które będą nakładały na producentów obowiązek zapewnienia stałego i bezwarunkowego dostępu do leków dopuszczonych na rynek polski, a w szczególności tych refundowanych, wszystkim aptekom, będą nakładały dotkliwe kary finansowe na uczestników tego procederu, i które będą mogły być w szybkim trybie egzekwowane przez inspekcję farmaceutyczną, spowodują utratę przez właścicieli uczestniczących w tym procederze wszystkich zezwoleń na prowadzone apteki - wymienia. - Zwracamy także uwagę, że tylko egzekwowanie i kontrolowanie tego zjawiska przez wszystkich inspektorów wojewódzkich przyniesie spodziewane rezultaty. W przeciwnym razie leki będą nadal wypływały w miejscach, w których inspekcja skutecznie nie przeciwdziała takim praktykom - dodaje.
Przypominamy, że Rada ŚIA pismo z apelem do ministra ponowiła w lipcu.
" W oczekiwaniu na pilne uregulowanie problemu stwarzającego zagrożenie dla zdrowia i życia pacjentów, pozostajemy do dyspozycji i pomocy" - napisali autorzy apelu do ministra zdrowia.
Czekają nadal.