Szpital kontra tajemnica dostawcy

Udostępnij:
Ustawa o zamówieniach publicznych daje wykonawcom możliwość zastrzeżenia informacji stanowiących tajemnicę przedsiębiorstwa. Wszystko wydawałoby się proste, gdyby nie to, że na zamawiających został nałożony obowiązek zbadania, czy zastrzeżone przez wykonawcę informacje mają charakter tajemnicy. Jak z tego wybrnąć?
W sytuacji gdy szpital prowadzi mała procedurę krajową, w której na przykład została złożona tylko jedna oferta, problem takiego badania praktycznie nie zaistnieje. Sprawa komplikuje się wówczas, gdy zamawiający ogłaszają duże tzw. unijne postępowania, a w grę wchodzą zamówienia o wartości nawet miliona złotych. Wówczas walka wykonawców, często konkurujących z sobą w danej branży, przybiera postać prawdziwej bitwy, w której niejednokrotnie traci sam zamawiający.

Unijne procedury
W dużych unijnych procedurach praktyką stało się, że ubiegający się o zlecenie weryfikują oferty innych potencjalnych wykonawców. Bywa, że kopiują wszystkie składane dokumenty, a następnie wnikliwie analizują i sprawdzają, czy produkt zaoferowany przez konkurenta spełnia wszelkie wymagania, jakie w zamówieniu publicznym postawił zamawiający.

Problem pojawia się wówczas, gdy wykonawca chcący zapoznać się z protokołem postępowania, którego załącznikami są poszczególne oferty, spotyka się z odmową ze strony zamawiającego z uwagi na zastrzeżenie pewnych informacji w ofercie jako tajemnicy przedsiębiorstwa.

Ocena skuteczności zastrzeżonych przez wykonawcę informacji spoczywa na zamawiającym. To on na podstawie wyjaśnienia wykonawcy weryfikuje, czy zastrzeżone informacje mają taki charakter czy też nie. Zastrzeżona informacja musi mieć charakter techniczny, technologiczny, organizacyjny, nie może być ujawniona do publicznej wiadomości oraz z wyjaśnień wykonawcy musi wynikać, iż podjęto niezbędne działania w celu zachowania jej poufności.

Szpitale często podtrzymują tajność oferty w określonym zakresie, opierając się na mocno fachowych wyjaśnieniach wykonawców uzasadniających spełnienie powyższych przesłanek, i w obawie o ewentualne roszczenia odszkodowawcze ze strony wykonawcy.

Problem z próbkami
Nie lada problem mają zamawiający, którzy w nawale mocno technicznych, specjalistycznych informacji muszą dokonać samodzielnej oceny, czy zastrzeżone informacje są tajemnicą. Na przykład wykonawca zastrzega w ofercie próbki wyrobu będącego przedmiotem postępowania oraz cześć dokumentacji stricte technicznej dotyczącej tego wyrobu.

Podjętej przez zamawiającego decyzji o uznaniu pewnych informacji za tajemnicę nie musi podzielać i często nie podziela Krajowa Izba Odwoławcza, do której to wykonawca wniósł odwołanie z powodu uniemożliwienia mu na podstawie art. 96 ust. 3 ustawy Prawo zamówień publicznych zapoznania się z ofertą konkurencyjnego wykonawcy z uwagi na zastrzeżenie przez niego określonych informacji jako tajemnicy.

Strata szpitala
I tak może dojść do sytuacji, że najbiedniejszy szpital w walce między wykonawcami prześcigającymi się w niuansach procesów technologicznych, chcącymi za wszelką cenę uzyskać przewagę nad innymi, przegrywa postępowanie przed KIO, ponosząc koszty na ponad 18 000 zł (uwzględniając koszty dla pełnomocnika strony przeciwnej), co w wypadku znanej nam wszystkim złej kondycji finansowej służby zdrowia jest niemałym wydatkiem.

Pełen tekst artykułu w najnowszym numerze "Menedżera Zdrowia".
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.