W aptekach nadal brakuje leków

Udostępnij:
Sytuacja z brakiem dostępności do leków m.in. przeciwzakrzepowych, czy przeciwastmatycznych, kardiologicznych oraz onkologicznych zagraża zdrowiu a nawet życiu polskich pacjentów. Naczelna Rada Aptekarska szacuje, ze brakuje około 200 leków w różnych dawkach i postaciach. Co jest powodem niedoborów? Wywóz za granicę.
Jedną z przyczyn tej sytuacji wiceszef NRA Marek Jędrzejczak upatruje w poszerzającej się sferze eksportu równoległego leków refundowanych, których ceny są w Polsce znacznie niższe niż w innych krajach Unii Europejskiej. Rocznie do innych krajów wspólnoty wywożone są leki warte ok. 2 mld zł.

- W tej sytuacji polski pacjent zmuszony jest do wędrówki po aptekach w poszukiwaniu leku zaordynowanego przez lekarza. Często chory nie wykupuje leku. Ta patologia powoduje wzrost kosztów leczenia, ponieważ stan zdrowia wielu chorych przewlekle pogarsza się - ocenił Jędrzejczak, cytowany przez TVN 24.

Jego zdaniem za trudności w zakupie leków odpowiada też tzw. system dystrybucji bezpośredniej, narzucony przez niektórych producentów leków. W efekcie apteki otrzymują zaledwie po trzy, cztery opakowania ważnych leków ratujących życie na tydzień.

- Obecnie jedynie trzy największe hurtownie wskazane przez producentów leków innowacyjnych, a także niektóre składy konsygnacyjne mają wyłączny dostęp do ponad stu ważnych leków ratujących zdrowie i życie - podkreślił.

Tymczasem w Sejmie trwają prace nad nowelizacją prawa farmaceutycznego, które ma przewidywać kary dla hurtowni i aptek sprzedających leki za granicę bez wiedzy GIF, który będzie mógł odmówić wywozu. Wiceszef NRA dodał, że Izba zgłosiła poprawkę do projektu. Odmowa sprzedaży refundowanego produktu leczniczego podmiotowi uprawnionemu do obrotu (hurtowni lub aptece) ma być dokonywana w formie pisemnej lub elektronicznej wraz z uzasadnieniem oraz powiadomieniem Głównego Inspektora Farmaceutycznego
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.