WIM i PAN zrewolucjonizują rynek opatrunków

Udostępnij:
Nanotechnologiczne, biodegradowalne opatrunki mogą m.in. ratować życie pacjentom z rozległymi urazami mózgu i rdzenia kręgowego. Rozwiązania zostały opatentowane, teraz naukowcy chcą wprowadzić je do produkcji. Ministrowie Obrony Narodowej oraz Nauki i Szkolnictwa Wyższego wydali zgodę na powołanie spółki mającej doprowadzić do komercjalizacji wyników badań. W tym celu utworzono konsorcjum Wojskowego Instytutu Medycznego oraz Instytutu Podstawowych Problemów Techniki Polskiej Akademii Nauk.
Z wyglądu opatrunek z nanowłókien polimerowych przypomina giętką, półprzeźroczystą folię z tworzywa sztucznego. Może być nośnikiem leków, m.in. komórek macierzystych odtwarzających uszkodzone tkanki. Intensywność dozowania leku oraz szybkość rozpadu samego opatrunku określi lekarz. Nanomaty są biodegradowalne, po zakończeniu leczenia rozpuszczą się w organizmie pacjenta.

– Możemy je wykorzystywać w kilku dziedzinach medycyny, m.in. w kardiologii do regeneracji mięśnia sercowego, rekonstrukcji naczyń krwionośnych, w neurochirurgii powodują zmniejszenie blizn będących skutkiem udarów mózgu, przyspieszą gojenie ran. W ortopedii – poważnie uszkodzonych stawów kolanowych – wylicza dyr. WIM Grzegorz Gielerak.

Badaniami nad biodegradowalnymi materiałami polimerowymi zajmują się naukowcy z Pracowni Fizyki Polimerów Instytutu Podstawowych Problemów Techniki PAN i lekarze z WIM.
– Wyniki dotychczasowych prac pozwalają poważnie myśleć o ich komercjalizacji. Urynkowienie uda się szybciej, jeśli powołamy spółkę celową. To pozwoli pokonać bariery biurokratyczne i ułatwi rozmowy z biznesem – mówi prof. Tadeusz Burczyński dyr. IPPT PAN.

Projekt finansowany jest przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju w ramach programu SPIN-TECH, wspierającego działalność spółek powołanych przez państwowe jednostki badawcze w celu komercjalizacji wyników badań.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.