Wojsko będzie latać po serca

Udostępnij:
Od nowego roku wojsko nie będzie pomagać w lotniczym transporcie organów do przeszczepów, bo wypowiedziało umowę, którą miało z resortem zdrowia. Jednak resort zaprzecza.
Piotr Olechno, rzecznik Ministerstwa Zdrowia, zaprzecza: - Trwają nasze rozmowy z resortem obrony i wszystko wskazuje na to, że siły powietrzne nadal będą pomagały przy przeszczepach. Projekt nowego porozumienia w tej sprawie jest już gotowy.
- Jestem spokojny o dalszą współpracę z wojskiem - mówi prof. Marian Zembala, szef Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu. Podkreśla, że bez współpracy z wojskiem część przeszczepów serca byłaby niemożliwa do przeprowadzenia. - Eurocoptery, choć bardzo nowoczesne, nie są tak szybkie jak samoloty wojskowe, nie mogą też latać we mgle, a serce trzeba przeszczepić najpóźniej w cztery godziny od pobrania. Kiedy więc trzeba przewieźć je, tak jak ostatnio dla dwuletniej Zuzi z Gdańska do Krakowa, bez wojskowych lotników nie można się obejść.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.