Wskaźnik trafień onkologicznych ustalony jeden do piętnastu
Redaktor: Marta Koblańska
Data: 03.11.2014
Źródło: RMF FM/ MK
Pełna diagnostyka powinna potwierdzić raka u co najmniej 1 chorego na 15 kierowanych przez lekarza rodzinnego od przyszłego roku, kiedy wejdzie w życie pakiet onkologiczny. Tylko taki wskaźnik spowoduje dodatkowe finansowanie lekarza i nie odbierze mu prawa do wystawiania Karty Onkologicznej i kierowania pacjentów na szybką ścieżkę onkologiczną.
Lekarze i eksperci mówią o tym wskaźniku, że jest wielką zagadką, bo w Polsce nie ma do tej pory żadnych danych dotyczących skuteczności rozpoznania nowotworów przez lekarzy rodzinnych, informuje RMF FM..
Zdania ekspertów na temat wskaźnika są podzielone. Krzysztof Łanda, prezes Fundacji Watch Health Care mówi, że w Polsce został on ustalony na bezpiecznym poziomie, bo w Anglii wynosi jeden do ośmiu. Z koleji prezes Polskiej Unii Onkologii, dr Janusz Meder cytowany przez RMF FM mówi, że nie powinien być ustalany i jest sztuczny. Dr Meder obawia się, że lekarze rodzinni mogą bać się wydawać karty onkologiczne z obawy, że mogą wypaść z systemu i NFZ nie zapłaci im za wykonane badania, które nie potwierdzą raka.
Zdania ekspertów na temat wskaźnika są podzielone. Krzysztof Łanda, prezes Fundacji Watch Health Care mówi, że w Polsce został on ustalony na bezpiecznym poziomie, bo w Anglii wynosi jeden do ośmiu. Z koleji prezes Polskiej Unii Onkologii, dr Janusz Meder cytowany przez RMF FM mówi, że nie powinien być ustalany i jest sztuczny. Dr Meder obawia się, że lekarze rodzinni mogą bać się wydawać karty onkologiczne z obawy, że mogą wypaść z systemu i NFZ nie zapłaci im za wykonane badania, które nie potwierdzą raka.