Wyrok na lekarza, który w telewizji powiedział za dużo o pacjentce
Redaktor: Bartłomiej Leśniewski
Data: 24.09.2016
Źródło: BL, Radio Gdańsk
Upomnieniem został ukarany lekarz zmarłej aktorki Anny Przybylskiej, który w czasie programu telewizyjnego opowiadał o szczegółach jej choroby. Orzeczenie wydał Okręgowy Sąd Lekarski w Gdańsku, a utrzymał je w mocy Naczelny Sąd Lekarski. Jest ono prawomocne.
Po śmierci Anny Przybylskiej lekarz wystąpił w telewizji. Mówił m.in.: " Myśmy wszyscy myśleli, że to jest niemożliwe. Nowotwory trzustki są nowotworami ludzi starych, a nie takich jak Ania. Ona do końca była pełna życia. Mimo że widziałem ją w stadiach, kiedy dopadał ją ból i niemalże wyła". Opowiadał też, że aktorka planowała kolejną ciążę.
- Postępowanie w sprawie lekarza wszczął jesienią 2014 roku rzecznik odpowiedzialności zawodowej Okręgowej Izby Lekarskiej w Gdańsku. Sprawa trafiła do sądu lekarskiego w Gdańsku, który w styczniu 2016 roku wydał wyrok uznający go winnym złamania Kodeksu Etyki Lekarskiej – podaje Radio Gdańsk.
Wyrok potwierdził naczelny sąd lekarski.
- Postępowanie w sprawie lekarza wszczął jesienią 2014 roku rzecznik odpowiedzialności zawodowej Okręgowej Izby Lekarskiej w Gdańsku. Sprawa trafiła do sądu lekarskiego w Gdańsku, który w styczniu 2016 roku wydał wyrok uznający go winnym złamania Kodeksu Etyki Lekarskiej – podaje Radio Gdańsk.
Wyrok potwierdził naczelny sąd lekarski.