Z PPOZ na grzyby

- Co roku grzybobranie w Polsce zbiera okrutne żniwo , bywa powodem różnych problemów zdrowotnych, ale i tragedii, dlatego tak ważne jest przypominanie zasad zdrowego i bezpiecznego zbierania grzybów- przypomina Bożena Janicka, szefowa PPOZ.

Rozpoczął się sezon na grzybobranie, aura sprzyja, ale też należy pamiętać, że nie wszystkie grzyby są jadalne. PPOZ apeluje, że zanim wrzucimy grzyb do koszyka, należy zapoznać się z najważniejszymi zasadami, które uchronią zbieraczy przed grożącym im niebezpieczeństwem.

Zatrucia grzybami możemy uniknąć, jeżeli będziemy zbierać grzyby tylko dobrze znane, zbierać wyłącznie grzyby wyrośnięte i dobrze wykształcone, gdyż młode, niewykształcone owocniki, są najczęściej przyczyną tragicznych pomyłek, zbierać grzyby tylko w przewiewne koszyki, nie kupować grzybów będących mieszaniną różnych gatunków trudnych do rozpoznania, o kapeluszach oddzielonych od trzonów, grzyby kupowane na targowiskach muszą posiadać atest klasyfikatora, świeżych grzybów nie przetrzymywać nawet w lodówce, tylko sporządzać je od razu.

„W przypadku wystąpienia nudności, bólów brzucha, biegunki, skurczy mięśni, podwyższonej temperatury , po spożyciu grzybów, należy wywołać wymioty i jak najszybciej zgłosić się do lekarza. Pamiętajmy, że przy zatruciach muchomorem sromotnikowym występuje faza pozornej poprawy, po której stan chorego gwałtownie się pogarsza. Wezwany w porę lekarz może uratować mu życie” – zaleca PPOZ.