Zatrucia dopalaczami: minister zdrowia apeluje o rozsądek

Udostępnij:
Do szpitali w województwie śląskim trafiło łącznie 86 osób z objawami zatrucia. Wszystkie miały kontakt z dopalaczami.
O potrzebie większej aktywności wobec osób mogących mieć kontakt z dopalaczami mówił ) na Śląsku minister zdrowia. Marian Zembala zabrał głos na wieczornym briefingu w Sosnowcu. Minister zaapelował o wzorce dla młodych, konieczne w takich sferach jak obyczajowość i kultura, a także wymienił podjęte już działania profilaktyczne, mające zapobiec tego rodzaju sytuacjom, do jakich doszło w ostatnich dniach. W ciągu ostatnich dni dopalaczami zatruło się kilkadziesiąt osób.

W samym województwie śląskim z zatruciami dopalaczami lub z podejrzeniami takich zatruć trafiło do szpitali kilkadziesiąt osób. Kilka z nich przebywało w sosnowieckim Ośrodku Ostrych Zatruć Instytutu Medycyny Pracy i Zdrowia Środowiskowego. Wszystkie zatruły się dopalaczami. Większość z nich jako przyczynę złego samopoczucia i pogarszającego się stanu zdrowia wymieniało jedną nazwę: mocarz.
Na pogotowie ciągle zgłaszają się nowe ofiary zatrucia

Według danych przedstawionych przez wojewodę śląskiego, przez ostatnie trzy tylko dni, do godzin wieczornych w sobotę, do szpitali w województwie śląskim trafiło łącznie 86 osób z objawami zatrucia. Wszystkie przyznały, że miały kontakt z dopalaczami. W samych tylko Katowicach w szpitalach, przebywało 60 młodych ludzi. Dyrektor Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach Artur Borowicz, powiedział w sobotę wieczorem, że sytuacja nie została opanowana: do szpitali trafiali w godzinach wieczornych i nocnych nowi pacjenci z objawami zatrucia dopalaczami. Trzy z nich zgłosiły się do placówek medycznych w Gliwicach, cztery w Katowicach.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.