Zdrowie musi się stać priorytetem państwa

Udostępnij:
Polski system opieki zdrowotnej powinien zapewniać leczenie na europejskim poziomie. Aby tak się stało, potrzebne są głębokie zmiany w prawodawstwie i strategii państwa w zakresie ochrony zdrowia – uważa zespół ekspertów Akademii Zdrowia 2030, kierowany przez wiceprezydenta Pracodawców RP dr. Andrzeja Mądralę.
W raporcie System Ochrony Zdrowia w Polsce – Diagnoza i Kierunki Reformy jako priorytety wskazano między innymi poprawę efektywności gospodarowania pieniędzmi w ochronie zdrowia i opiece społecznej, rozszerzenie kompetencji ministra zdrowia o zadania z zakresu polityki społecznej i zwiększenie roli podstawowej opieki zdrowotnej.

– Nie można skutecznie leczyć bez precyzyjnie określonych celów: ile, na co i gdzie mają trafiać pieniądze. Dziś słyszymy, że pacjenci zostają dłużej w szpitalach, by te mogły dostać więcej pieniędzy z NFZ. To nieracjonalny system – powiedział dr Andrzej Mądrala.

Spójny, przejrzysty, efektywny i przyjazny dla pacjentów system powinien być zbudowany na zasadach opisanych z perspektyw ekonomicznej, zdrowia publicznego i pacjenta. Ten ostatni bowiem ma dla systemu być podmiotem, wokół którego koncentruje się działalność wszystkich interesariuszy.

Jednym z najważniejszych postulatów zespołu ekspertów Akademii Zdrowia 2030 jest stworzenie Państwowej Agencji Zdrowia, odpowiedzialnej za tworzenie odpowiednich standardów, monitorowanie jakości, ocenę i wycenę technologii medycznych i zarządzanie informacją w ochronie zdrowia. Dziś funkcje te pełni wiele instytucji – m.in. Agencja Oceny Technologii Medycznych, Centrum Monitorowania Jakości czy też Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia.

Zdaniem autorów raportu sytuacja dojrzała do tego, by zdrowie w Polsce stało się priorytetem państwa i rządu. Taka zmiana pozwoli na horyzontalne, międzyresortowe postrzeganie zadań ochrony zdrowia. Dlatego też jedną z rekomendacji jest rozszerzenie kompetencji ministra zdrowia o zadania z zakresu polityki społecznej i powołanie Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej (MZiOS).

Pieniądze na leczenie powinny być traktowane jako inwestycja w rozwój państwa, służąca podnoszeniu poziomu zdrowia i komfortu życia obywateli. – W tym celu konieczne jest podniesienie efektywności wykorzystania środków na potrzeby zdrowotne, a także zbudowanie dodatkowego, efektywnego strumienia pieniędzy z ubezpieczeń dodatkowych – uważa ekspert PIU i BCC Dorota M. Fal.

– Korzyści z nowoczesnych terapii są oczywiste, ale innowacja zawsze będzie na straconej pozycji, jeśli będzie oceniana wyłącznie przez pryzmat kosztów
– bez uwzględnienia długofalowych korzyści i oszczędności w innych obszarach gospodarki – powiedział Paweł Sztwiertnia, ekspert Pracodawców RP i dyrektor generalny Związku Pracodawców Innowacyjnych Firm Farmaceutycznych INFARMA.

– Mówiąc o rynku ochrony zdrowia w Polsce, powinniśmy przestać dzielić go na sektor prywatny i publiczny. Należy skupić się na jakości leczenia. System powinien premiować najlepsze placówki medyczne – przekonywał Jarosław Pinkas, reprezentujący Ogólnopolskie Stowarzyszenie Szpitali Prywatnych.

Potencjał finansowy sektora powinny wzmocnić inwestycje prywatne. Jednak, jak zaznacza ekspert ds. gospodarki zdrowotnej Pracodawców RP Robert Mołdach, inwestorzy będą powściągliwi w decydowaniu o kolejnych inwestycjach, jeśli nie zostanie wdrożony przejrzysty system promes inwestycyjnych. – Trudno angażować dziesiątki czy setki milionów złotych, jeśli nie ma gwarancji na to, że po zakończeniu procesu inwestycyjnego i spełnieniu warunków płatnika uzyska się kontrakt – powiedział Mołdach.

Eksperci postulują opracowanie Mapy Potrzeb Zdrowotnych, która będzie podstawą do stworzenia Narodowego Planu Zdrowia – opisującego najważniejsze działania
w zakresie ochrony zdrowia na poziomie krajowym. Podstawą do kontraktowania usług medycznych będą natomiast Regionalne Strategie Ochrony Zdrowia, tworzone przez samorządy województw na podstawie Regionalnych Map Potrzeb Zdrowotnych, za które odpowiadałby wojewoda.

Zgodnie z raportem WHO z 2008 r. istotnym elementem proponowanych zmian jest rozszerzenie roli podstawowej opieki zdrowotnej, która stanowi fundamentalne ogniwo systemu.

Autorzy raportu zwrócili także uwagę na szczególną rolę szpitali klinicznych jako placówek, które łączą leczenie z prowadzeniem badań naukowych oraz kształceniem młodych kadr. – W okresie kryzysu finansowego szpitale i uczelnie stają przed dylematem: efektywność ekonomiczna czy rozwój naukowy. Ponadto pracownicy szpitala, będący konsultantami krajowymi lub wojewódzkimi, tworzą zasady kontraktowania, czyli reguły dla siebie i pozostałych podmiotów leczniczych, konkurujących o te same środki – zwraca uwagę Jarosław Kozera.

W celu uniknięcia konfliktów, które według autorów mają kluczowe znaczenie dla systemu i szczególnie hamują rozwój nauki, konieczne jest zniesienie odrębności organizacyjnej szpitala i uczelni. Budżet szpitala należy zaś uzależnić dodatkowo od jego aktywności na polu nauki i dydaktyki.

Zespół Akademii Zdrowia 2030 zwrócił też uwagę na jakość prawa tworzonego na rzecz ochrony zdrowia. – Musimy wymagać od rządu, parlamentu oraz przedstawicieli administracji rządowej i samorządowej, by – zwłaszcza w tak wrażliwej dziedzinie, jaką jest zdrowie obywateli – stosowały zasady przyzwoitej legislacji i wytyczne OECD dotyczące procesów konsultacji społecznych – stwierdził Grzegorz Ziemniak
z Instytutu Zdrowia i Demokracji.

Prace zespołu ekspertów Akademii Zdrowia 2030 będą kontynuowane. Skupią się na przygotowaniu szczegółowych rozwiązań i zaleceń ich wdrożenia.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.