Zmniejsza się dostęp pacjentów do aptek. Najgorzej na wsi
Autor: Bartłomiej Leśniewski
Data: 13.02.2019
Źródło: BL, Grant Thornton
W latach 2001-2017 rocznie przybywało w Polsce po kilkaset tego typu punktów. “Apteczny bum" skończył się w 2018 roku, czyli po wejściu w życie "Apteki dla aptekarza".
- W 2018 roku liczba działających w Polsce aptek zmniejszyła się o 458 – poinformował Grant Thornton w raporcie dotyczącym rynku farmaceutycznego.
- Nowelizacja prawa farmaceutycznego wprowadziła prawdziwą rewolucję na rynku aptecznym. Przy zachowaniu obecnych trendów, w 2019 roku możemy się spodziewać spadku ogólnej liczby aptek o kolejne 400 podmiotów – skomentował Paweł Sobolak, doradca Grant Thornton.
Problem szczególnie boleśnie odczuwają mieszkańcy wsi i małych miasteczek.
Na sprawę zwracał niedawno uwagę Związek Pracodawców Aptecznych PharmaNET. O ile zniknięcie jakiejś apteki w dużych aglomeracjach oznacza dla pacjenta wydłużenie drogi po leki i kilkaset metrów – na wsiach problem jest poważniejszy.
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.
- Nowelizacja prawa farmaceutycznego wprowadziła prawdziwą rewolucję na rynku aptecznym. Przy zachowaniu obecnych trendów, w 2019 roku możemy się spodziewać spadku ogólnej liczby aptek o kolejne 400 podmiotów – skomentował Paweł Sobolak, doradca Grant Thornton.
Problem szczególnie boleśnie odczuwają mieszkańcy wsi i małych miasteczek.
Na sprawę zwracał niedawno uwagę Związek Pracodawców Aptecznych PharmaNET. O ile zniknięcie jakiejś apteki w dużych aglomeracjach oznacza dla pacjenta wydłużenie drogi po leki i kilkaset metrów – na wsiach problem jest poważniejszy.
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.