123RF
Botoks na zaburzenia nastroju
Redaktor: Monika Stelmach
Data: 26.09.2022
Źródło: PAP, DOI: 10.1038/s41598-022-17509-0
Działy:
Aktualności w Neurologia
Aktualności
Tagi: | botoks, regulowanie emocji, borderline |
Toksyna botulinowa, znana z wygładzania zmarszczek, wpływa na obszary mózgu biorące udział w regulowaniu emocji – informują psychiatrzy, których wnioski opublikowało pismo „Scientific Reports”.
Niemieccy naukowcy z Hanowerskiego Uniwersytetu Medycznego wykazali, że wstrzyknięcie toksyny botulinowej w okolicach czoła może łagodzić objawy depresji oraz zmniejszać wahania nastroju u osób z osobowością borderline. Botoks wpływa na ciało migdałowate, gdzie przetwarzane są emocje.
Negatywne emocje, takie jak złość czy zmartwienie, są wyrażane na twarzy w tzw. obszarze gładzizny (pomiędzy łukami brwiowymi). Po wstrzyknięciu botoksu w ten obszar sparaliżowane zostają mięśnie pomiędzy brwiami. Wyraz twarzy i stan psychiczny są ze sobą ściśle powiązane, dlatego wstrzyknięcie botoksu zmniejsza nasilenie negatywnych emocji – tłumaczą autorzy.
Już wcześniej badacze wykazali, że wstrzyknięcie botoksu w obszar gładzizny zakłóca przekazywanie informacji z mięśni czoła do mózgu, co przekłada się na poprawę nastroju i zmniejszenie objawów depresji.
Pacjenci z osobowością borderline, którym wstrzyknięto botoks w obszar gładzizny, po czterech tygodniach odczuwali wyraźne mniejsze wahania nastroju. Zmiany potwierdzono także podczas obrazowania mózgu za pomocą rezonansu magnetycznego. W grupie kontrolnej zastosowano akupunkturę. Choć pacjenci zgłaszali poprawę, rezonans nie wykazał zmian na poziomie neuronalnym.
Jak przekonuje autor badań dr Tillmann Krüger, jedną z głównych zalet leczenia zaburzeń nastroju za pomocą botoksu jest to, że jeden zastrzyk wystarcza na co najmniej trzy miesiące, a zabieg jest dobrze tolerowany przez pacjentów.
Negatywne emocje, takie jak złość czy zmartwienie, są wyrażane na twarzy w tzw. obszarze gładzizny (pomiędzy łukami brwiowymi). Po wstrzyknięciu botoksu w ten obszar sparaliżowane zostają mięśnie pomiędzy brwiami. Wyraz twarzy i stan psychiczny są ze sobą ściśle powiązane, dlatego wstrzyknięcie botoksu zmniejsza nasilenie negatywnych emocji – tłumaczą autorzy.
Już wcześniej badacze wykazali, że wstrzyknięcie botoksu w obszar gładzizny zakłóca przekazywanie informacji z mięśni czoła do mózgu, co przekłada się na poprawę nastroju i zmniejszenie objawów depresji.
Pacjenci z osobowością borderline, którym wstrzyknięto botoks w obszar gładzizny, po czterech tygodniach odczuwali wyraźne mniejsze wahania nastroju. Zmiany potwierdzono także podczas obrazowania mózgu za pomocą rezonansu magnetycznego. W grupie kontrolnej zastosowano akupunkturę. Choć pacjenci zgłaszali poprawę, rezonans nie wykazał zmian na poziomie neuronalnym.
Jak przekonuje autor badań dr Tillmann Krüger, jedną z głównych zalet leczenia zaburzeń nastroju za pomocą botoksu jest to, że jeden zastrzyk wystarcza na co najmniej trzy miesiące, a zabieg jest dobrze tolerowany przez pacjentów.