Jest szansa na dłuższe okno czasowe dla chorych po udarze

Z najnowszego badania wynika, ze pacjenci po ostrym udarze mogą odnieść korzyści z zabiegu neuroendowaskularnego nawet do 24 godzin po samym udarze – takie wyniki zaprezentowano na 14. dorocznym spotkaniu Society of NeuroInterventional Surgery's (SNIS).

To oświadczenie daje nadzieję pacjentom, którzy nie zmieścili się w 6-godzinnym oknie czasowym, które tradycyjnie pojmowane jest jako czas po udarze, w którym możliwa jest skuteczna pomoc. Pozwala to lekarzom na proponowanie ratujących życie zabiegów neuroendowaskularnych nawet do 24 godzin po udarze. Do tej pory nie było danych mówiących o efektywności trombektomii w czasie dłuższym niż 6 godzin od ostrego udaru spowodowanego poważną niedrożnością naczynia krwionośnego.

- Z rezultatów naszej próby klinicznej wynika, że leczenie wygląda bardzo obiecująco i może zredukować niepełnosprawność u pacjentów, dla których wcześniej nie było możliwości leczenia rokującego na poprawę – powiedział dr Tudor Jovin z Centrum Medycznego Uniwersytetu w Pittsburgu, współautor badania.

W badaniu porównano wyniki 90 pacjentów, z których część poddano trombektomii, a część tylko innej pomocy medycznej. Wzięto pod uwagę tych uczestników, u których udar nastąpił ponad 6, ale mniej niż 24 godziny przed leczeniem oraz tych, u których nie dało się ustalić dokładnej godziny udaru (ponieważ np. zauważyli jego skutki rankiem, po obudzeniu się). Naukowcy wzięli też pod uwagę takie czynniki jak wiek pacjentów czy nasilenie objawów udaru.

Pełne wyniki zostaną zaprezentowane przez SNIS.