Specjalizacje, Kategorie, Działy
123RF

Krztusiec w natarciu

Udostępnij:

Do Polski z południa Europy nadciąga fala zachorowań na krztusiec. Jak podaje „Gazeta Wyborcza”, do 15 kwietnia w naszym kraju zachorowały 1053 osoby. Najwięcej w województwie łódzkim (196), na Mazowszu (170) i w Małopolsce (164). To ogromny wzrost – w 2023 roku było to 927, a w 2022 roku – 371. I co teraz?

  • Eksperci alarmują, że Polska znalazła się w strefie zwiększonego ryzyka zachorowania na krztusiec – zwany także kokluszem
  • Natura nie znosi pustki. Po pandemii mamy większą aktywność różnych chorób infekcyjnych – tłumaczy dr Paweł Grzesiowski na łamach „Gazety Wyborczej”
  • Eksperci apelują do lekarzy o wzmożoną czujność, do rodziców o przestrzeganie kalendarza szczepień obowiązkowych i zalecanych, a do dorosłych o przyjęcie dawek przypominających

„Gazeta Wyborcza” alarmuje, że w Czechach od początku 2024 roku stwierdzono 7888 zachorowań na krztusiec –  zmarły przynajmniej dwie osoby. W Bułgarii notuje się nawet 250 zachorowań w tydzień, zmarło dwoje niemowląt (żadne nie było zaszczepione). W Polsce w tym roku przez cztery miesiące (do końca kwietnia br.) odnotowano 1053 przypadki – więcej niż w całym ubiegłym roku. Wygląda na to, że epidemia, z którą zmagają się inne kraje, dociera i do nas. 

Natura nie znosi próżni

– Od połowy 2023 roku w krajach UE/EOG i krajach sąsiednich pogorszyła się sytuacja epidemiologiczna krztuśca. Odnotowano wzrost liczby zachorowań (Belgia, Chorwacja, Dania, Hiszpania, Szwecja, Norwegia) i pierwsze przypadki zgonów z powodu krztuśca (Czechy, Holandia) – czytamy na portalu szczepienia.info.

Chorują osoby w każdym wieku, większość to dzieci i nastolatki. Część przypadków dotyczy również niemowląt, które ze względu na wiek nie otrzymały jeszcze wszystkich dawek schematu podstawowego szczepienia przeciw krztuścowi.

– Natura nie znosi pustki. Po pandemii mamy większą aktywność różnych chorób infekcyjnych, wraca także krztusiec. Przez cztery lata byliśmy częściej izolowani i chronieni przed infekcjami, ale wirusy i bakterie nie zniknęły. Na to nakłada się aktywność ruchów antyszczepionkowych. Z powodu różnych utrudnień ok. dwóch milionów dzieci w całej UE nie dostało szczepionek na czas – powiedział „Gazecie Wyborczej” dr med. Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. zagrożeń epidemicznych.

Skuteczną ochroną są tylko szczepienia

Jak przypominają specjaliści z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego, ECDC wskazuje, że w aktualnej sytuacji epidemiologicznej u niemowląt z ciężkimi objawami oddechowymi należy podejrzewać krztusiec niezależnie od obecności kaszlu. Lekarzy sprawujących opiekę medyczną nad dziećmi, w tym również neonatologów, należy poinformować o pogarszającej się sytuacji epidemiologicznej krztuśca i zachęcać do uważności diagnostycznej i wykonywania badań w kierunku krztuśca, co pozwoli na wczesne rozpoznanie i rozpoczęcie leczenia. Kluczowa jest terminowa realizacja szczepienia przeciw krztuścowi u niemowląt zgodnie z obowiązującym kalendarzem szczepień.

Skuteczną strategią zapobiegania krztuścowi u najmłodszych niemowląt jest bierna ochrona w wyniku szczepienia matki w okresie ciąży (po ukończeniu 27.–36. tygodnia ciąży).

Dzieci należy szczepić zgodnie z kalendarzem szczepień. Nastolatki powinny otrzymać kolejne dawki w wieku 14 i 19 lat. W przypadku osób dorosłych dawka przypominająca potrzebna jest co 10 lat, a u kobiet w ciąży zaleca się szczepienie w 27.–36. tygodniu ciąży.

Przeczytaj także: „Krztusiec istotnym zagrożeniem dla astmatyków i osób z POChP”.

Pulmonologia subskrybuj newsletter

 
Partner serwisu
123RF
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.