Astma: dlaczego ważny jest fenotyp
Autor: Mariusz Bryl
Data: 15.06.2016
Źródło: MK/MB
Działy:
Doniesienia naukowe
Aktualności
Astma jest chorobą o wielu twarzach. W większości przypadków może być prowadzona bez problemów, ale u 10 procent chorych może być źle kontrolowana. Aby wprowadzić nowoczesne leczenie astmy należy znać jej fenotypy – mówił prof. Tadeusz Płusa podczas TMT 2016.
Astma jest kompleksem heterogennych chorób, to nie jest tylko reakcja uczuleniowa na pyłki i alergeny zewnętrzne. Fenotyp astmy jest definiowany przez obraz kliniczny, czynniki wyzwalające i parametry zapalne. Czynniki genetyczne i środowiskowe determinują obraz astmy. Fenotypy astmy są ukształtowane reakcją immunologiczną organizmu. Endotyp natomiast stanowi biologiczną drogę wyjaśniającą cechy fenotypu. Endotypy to astma aspirynowa, alergiczna oskrzelowo-płucna grzybica, alergiczna, późna dorosłych, narciarzy. W poszczególnych typach astmy różne są mechanizmy zapalne, co determinuje także odpowiedź na leczenie. W klasyfikacji endotypowej najlepsza odpowiedź jest uzyskiwana na glikokortykosteroidy, na stosowanie omalizumabu, ale ważne są także interleukiny.
Ciężka astma oskrzelowa dotyka od 5 do 12 procent chorych. Wskazuje się tutaj na uwarunkowania genetyczne, ekspresję pewnych genów, trudną do kontrolowania przebudowę przekładającą się na czynności oddechowe. Jakość życia pogarszają choroby współistniejące. W badaniach amerykańskich wykazano, że chorzy w tej grupie wykazują zróżnicowaną odpowiedź na leczenie w zależności od wieku, grupy etnicznej, genotypu, stanu zaostrzeń. Dlaczego tak się dzieje próbowano wyjaśnić fenotypem. Wg klasyfikacji jest 5 stanów ciężkości astmy w zależności od parametrów FEV1 i wieku pojawienia się choroby. Są to: delikatna, umiarkowana astma definiowana m.in. przez obecność eonzynofilów z zachowaną normalną funkcją płuc, umiarkowana wymagająca już sterydów, choć nie bardzo ciężka, o późnym początku, gdzie problemem jest dużo zaostrzeń i należy podawać duże dawki sterydów, ciężka astma oskrzelowa ze zmianami oddechowymi, utrwalona ciężka astma z dużym nadciśnieniem płucnym, która stanowi zagrożenie dla życia.
- W rzeczywistości występowanie klasterów nakłada się na siebie. Astma łagodna może dawać ciężkie zaostrzenia a przy utrwalonej, ciężkiej astmie mogą pojawiać się epizody umiarkowane, łagodniejsze – mówił prof. Płusa.
W tej grupie chorych nie wystarczają już sterydy i tu są wskazania do leczenia biologicznego, choć trzeba pamiętać, że odpowiedź na leczenie nie zawsze koreluje z fenotypem. Cele terapeutyczne w zależności od fenotypu ciężkiej astmy, uwarunkowań także są różne.
Eozynofile odgrywają kluczową rolę w astmie ciężkiej. U 40-60 proc. chorych na ciężką astmę stwierdza się zapalenie eozynofilowe. Zwiększona liczba eozynofilów jest związana ze zwiększoną częstością zaostrzeń. IL-5R odgrywa istotną rolę w różnicowaniu, proliferacji i aktywacji eozynofilów.
Jakie leki? Reslizumab przerywa dojrzewanie eonzynofilów i programuje ich śmierć, wpływa na znaczny stopień redukcji zaostrzeń. Benralizumab wykazuje tym lepszy efekt im więcej jest eonzynofilów. Interleukina 4 i 13 mają znaczenie w kontrolowaniu zapalenia eozynofilowego. Any- interleukina 13 znajduje efektywne zastosowanie pod warunkiem uwalniania periostyny. Dupilumab zmniejsza nawet o 70 proc. zaostrzenia i wydłuża odstęp czasu między nimi.
Ciężka astma oskrzelowa dotyka od 5 do 12 procent chorych. Wskazuje się tutaj na uwarunkowania genetyczne, ekspresję pewnych genów, trudną do kontrolowania przebudowę przekładającą się na czynności oddechowe. Jakość życia pogarszają choroby współistniejące. W badaniach amerykańskich wykazano, że chorzy w tej grupie wykazują zróżnicowaną odpowiedź na leczenie w zależności od wieku, grupy etnicznej, genotypu, stanu zaostrzeń. Dlaczego tak się dzieje próbowano wyjaśnić fenotypem. Wg klasyfikacji jest 5 stanów ciężkości astmy w zależności od parametrów FEV1 i wieku pojawienia się choroby. Są to: delikatna, umiarkowana astma definiowana m.in. przez obecność eonzynofilów z zachowaną normalną funkcją płuc, umiarkowana wymagająca już sterydów, choć nie bardzo ciężka, o późnym początku, gdzie problemem jest dużo zaostrzeń i należy podawać duże dawki sterydów, ciężka astma oskrzelowa ze zmianami oddechowymi, utrwalona ciężka astma z dużym nadciśnieniem płucnym, która stanowi zagrożenie dla życia.
- W rzeczywistości występowanie klasterów nakłada się na siebie. Astma łagodna może dawać ciężkie zaostrzenia a przy utrwalonej, ciężkiej astmie mogą pojawiać się epizody umiarkowane, łagodniejsze – mówił prof. Płusa.
W tej grupie chorych nie wystarczają już sterydy i tu są wskazania do leczenia biologicznego, choć trzeba pamiętać, że odpowiedź na leczenie nie zawsze koreluje z fenotypem. Cele terapeutyczne w zależności od fenotypu ciężkiej astmy, uwarunkowań także są różne.
Eozynofile odgrywają kluczową rolę w astmie ciężkiej. U 40-60 proc. chorych na ciężką astmę stwierdza się zapalenie eozynofilowe. Zwiększona liczba eozynofilów jest związana ze zwiększoną częstością zaostrzeń. IL-5R odgrywa istotną rolę w różnicowaniu, proliferacji i aktywacji eozynofilów.
Jakie leki? Reslizumab przerywa dojrzewanie eonzynofilów i programuje ich śmierć, wpływa na znaczny stopień redukcji zaostrzeń. Benralizumab wykazuje tym lepszy efekt im więcej jest eonzynofilów. Interleukina 4 i 13 mają znaczenie w kontrolowaniu zapalenia eozynofilowego. Any- interleukina 13 znajduje efektywne zastosowanie pod warunkiem uwalniania periostyny. Dupilumab zmniejsza nawet o 70 proc. zaostrzenia i wydłuża odstęp czasu między nimi.