123RF
Fenylotiokarbamid i denatonium mogą zmniejszać obrzęk płuc
Autor: Monika Stelmach
Data: 24.03.2022
Źródło: Paweł Wernicki/PAP, Frontiers in Physiology
Tagi: | obrzęk płuc |
Związki takie jak fenylotiokarbamid i denatonium – najbardziej gorzka znana substancja – działają na receptory gorzkiego smaku T2R38 i T2R10, włączają mechanizm ochronny ścian naczyń krwionośnych, zapobiegając przenikaniu przez nie płynu – informuje pismo „Frontiers in Physiology”.
Ponad 10 proc. pacjentów na oddziałach intensywnej terapii na całym świecie cierpi na zespół ostrej niewydolności oddechowej (ARDS), w przypadku którego śmiertelność bliska jest 40 proc. ARDS wymaga podłączenia do respiratora, a do jego najczęstszych przyczyn należą zapalenie płuc, poważny zabieg chirurgiczny, uraz, sepsa, a ostatnio COVID-19.
W ARDS nadmiernie wzrasta przepuszczalność naczyń płucnych, co umożliwia przedostawanie się białek i płynów do płuc. W rezultacie rozwija się obrzęk płuc.
Naukowcy z Anglia Ruskin University (ARU) w Cambridge wraz z kolegami z Brown University i Providence Veterans Affairs Medical Center w Rhode Island (USA) odkryli, że receptory gorzkiego smaku powszechnie występujące w języku, zwane T2R, są również obecne w ścianach naczyń krwionośnych w płucach.
Nowe badanie, prowadzone przez dr Zsuzsannę Kertesz i dr Havovi Chichger z ARU wykazało, że gdy te receptory gorzkiego smaku w płucach są stymulowane, pomagają w ochronie wyściółki naczyń krwionośnych, zwanej śródbłonkiem.
Jak wykazały eksperymenty, związki takie jak fenylotiokarbamid i denatonium – najbardziej gorzka znana substancja – działają odpowiednio na receptory gorzkiego smaku T2R38 i T2R10. Po pobudzeniu receptory gorzkiego smaku włączają mechanizm ochronny ścian naczyń krwionośnych, zapobiegając przenikaniu przez nie płynu.
Zdaniem autorów badań dzięki odkryciu można będzie opracować nowe leki zapobiegające niewydolności oddechowej.
W ARDS nadmiernie wzrasta przepuszczalność naczyń płucnych, co umożliwia przedostawanie się białek i płynów do płuc. W rezultacie rozwija się obrzęk płuc.
Naukowcy z Anglia Ruskin University (ARU) w Cambridge wraz z kolegami z Brown University i Providence Veterans Affairs Medical Center w Rhode Island (USA) odkryli, że receptory gorzkiego smaku powszechnie występujące w języku, zwane T2R, są również obecne w ścianach naczyń krwionośnych w płucach.
Nowe badanie, prowadzone przez dr Zsuzsannę Kertesz i dr Havovi Chichger z ARU wykazało, że gdy te receptory gorzkiego smaku w płucach są stymulowane, pomagają w ochronie wyściółki naczyń krwionośnych, zwanej śródbłonkiem.
Jak wykazały eksperymenty, związki takie jak fenylotiokarbamid i denatonium – najbardziej gorzka znana substancja – działają odpowiednio na receptory gorzkiego smaku T2R38 i T2R10. Po pobudzeniu receptory gorzkiego smaku włączają mechanizm ochronny ścian naczyń krwionośnych, zapobiegając przenikaniu przez nie płynu.
Zdaniem autorów badań dzięki odkryciu można będzie opracować nowe leki zapobiegające niewydolności oddechowej.