Leczenia zapalenia płuc - nowoczesne nie znaczy najlepsze
Autor: Alicja Kostecka
Data: 23.07.2019
Źródło: https://jamanetwork.com/journals/jamainternalmedicine/article-abstract/2737749
Działy:
Doniesienia naukowe
Aktualności
Tagi: | zapalenie płuc |
Pozaszpitalne zapalenie płuc jest schorzeniem o zróżnicowanym nasileniu - można je leczyć ambulatoryjnie (z 1% śmiertelnością), lecz zdarzają się ciężkie postaci wymagające hospitalizacji, w których śmiertelność przekracza 40%. Zaskakujące dane płyną z The JAMA Internal Medicine - okazuje się bowiem, że obecne leczenie niekoniecznie przynosi spodziewane korzyści.
Zespół naukowców z Uniwersytetu w Melbourne przeprowadził randomizowane badanie, w którym 816 pacjentów przyjętych do szpitala z powodu zapalenia płuc podzielono na dwie grupy: pierwsza otrzymywała leczenie zgodne z wynikami randomizowanych badań klinicznych (potwierdzających zasadność stosowania doustnych GKS, wczesną stopniową mobilizację, wczesną zamianę antybiotyków z dożylnych na doustne, interwencje dietetyczne), druga standardową opiekę niezawierającą wszystkich wymienionych elementów.
Okazało się, że nie ma istotnych różnic w długości hospitalizacji między obiema grupami. Wykazano także brak istotnych różnic w zakresie śmiertelności i ponownych hospitalizacji; wyniki pozostały niezmienione po analizach uwzględniających płeć i wiek. Zaskakujący jest nie tylko brak przewagi połączenia interwencji, które wykazały się skutecznością w randomizowanych badaniach klinicznych, bowiem w grupie badawczej odnotowano istotnie wyższy odsetek krwawień z przewodu pokarmowego (2,2% vs. 0,7%).
Okazało się, że nie ma istotnych różnic w długości hospitalizacji między obiema grupami. Wykazano także brak istotnych różnic w zakresie śmiertelności i ponownych hospitalizacji; wyniki pozostały niezmienione po analizach uwzględniających płeć i wiek. Zaskakujący jest nie tylko brak przewagi połączenia interwencji, które wykazały się skutecznością w randomizowanych badaniach klinicznych, bowiem w grupie badawczej odnotowano istotnie wyższy odsetek krwawień z przewodu pokarmowego (2,2% vs. 0,7%).