Mukowiscydoza a problemy z płodnością. Czy jest na nie rada?

Mukowiscydoza znana jest z tego, że powoduje częste infekcje płuc oraz przewlekłe problem oddechowe. Dotyka organów oraz tkanki całego ciała, w tym układu moczowo-płciowego.

Nawet 97-98 procent mężczyzn z mukowiscydozą ma wrodzony obustronny brak nasieniowodów, co powoduje bezpłodność. Wspomagana reprodukcja umożliwia jednak w obecnych czasach ojcostwo.

Brak nasieniowodów jest spowodowany przez tą samą mutację genetyczną, która powoduje mukowiscydozę. Powoduje ona zaburzenia w transporcie soli do komórki i poza nią, co dotyka bilansu płynów w komórce i skutkuje produkcją gęstej wydzieliny o dużej przyczepności zamiast śluzu normalnego. Wydzielina zapycha pęcherzyki płucne w płucach, co wpływa na infekcje i problemy z oddychaniem.

Gen CFTR także wpływa na formowanie się dróg ejakulacji, w tym nasieniowodów, jednak mechanizm powodujący zaburzenie nie jest znany.

Nie ma metody korygującej brak nasieniowodów. Jednakże około 90 proc. mężczyzn dotkniętych tym schorzeniem nadal produkuje spermę i może zostać ojcem za pomocą wspomaganej reprodukcji. Metody są różne, w tym odzyskiwanie spermy przy pomocy mikrochirurgicznej techniki pobrania spermy z najądrzy MESA lub z jader TESA. Wskutek tych metod do zapłodnienia dochodzi w 37-48 procentach, a do ciąży – 30 procentach w odniesieniu do próby.

U kobiet mukowiscydoza nie powoduje niepłodności, ale może ją redukować lub utrudniać antykoncepcję. Dzieje się tak na skutek przyjmowanych sterydów oraz antybiotyków, które mogą prowadzić do infekcji miejsc intymnych. Mukowiscydoza może także prowadzić do nieregularnych cyklów miesiączkowych u kobiet.