Strach jeść to, co podają w szpitalach
Redaktor: Bartłomiej Leśniewski
Data: 27.11.2016
Nieprawidłowo skomponowane jadłospisy czy niespełnianie wymagań sanitarnych – to wyniki kontroli szpitali i firm dostarczających posiłki do nich. Inspekcja Handlowa i Sanepid wspólnie sprawdziły jakie posiłki są podawane pacjentom. Pacjentów karmiono produktami, którym minął termin ważności.
W połowie roku Państwowa Inspekcja sanitarna sprawdziła żywność w 284 szpitalach, które samodzielnie przygotowują pacjentom posiłki. Równolegle Inspekcja Handlowa, na zlecenie UOKiK, zbadała 99 firm cateringowych produkujących i dostarczających gotowe posiłki do 234 szpitali.
- Najczęściej stwierdzane nieprawidłowości dotyczyły niespełniania wymagań higieniczno-sanitarnych oraz niezgodności w zakresie żywienia pacjentów – czytamy w komunikacie Sanepidu.
Do najczęściej powtarzających się niezgodności w zakresie wymagań higieniczno-sanitarnych należały:
- przechowywanie żywności po terminie przydatności do spożycia,
- brak segregacji produktów w urządzeniach chłodniczych, nieprawidłowe przechowywanie żywności,
- nieprawidłowy transport oraz wydawanie posiłków pacjentom.
W trakcie kontroli kierujący placówkami niejednokrotnie podkreślali, że problemy z jakością posiłków to efekt niskiej stawki żywieniowej i niewystarczających nakładów finansowych na wyżywienie. - Należy zauważyć, że poprawa jakości żywienia w szpitalach poprzez realizację zaleceń pokontrolnych ma charakter dobrowolny, gdyż obszar ten nie jest uregulowany prawnie - konkluduje Sanepid.
- Najczęściej stwierdzane nieprawidłowości dotyczyły niespełniania wymagań higieniczno-sanitarnych oraz niezgodności w zakresie żywienia pacjentów – czytamy w komunikacie Sanepidu.
Do najczęściej powtarzających się niezgodności w zakresie wymagań higieniczno-sanitarnych należały:
- przechowywanie żywności po terminie przydatności do spożycia,
- brak segregacji produktów w urządzeniach chłodniczych, nieprawidłowe przechowywanie żywności,
- nieprawidłowy transport oraz wydawanie posiłków pacjentom.
W trakcie kontroli kierujący placówkami niejednokrotnie podkreślali, że problemy z jakością posiłków to efekt niskiej stawki żywieniowej i niewystarczających nakładów finansowych na wyżywienie. - Należy zauważyć, że poprawa jakości żywienia w szpitalach poprzez realizację zaleceń pokontrolnych ma charakter dobrowolny, gdyż obszar ten nie jest uregulowany prawnie - konkluduje Sanepid.