Ujemny wynik badania TK płuc może wskazywać na konieczność wydłużenia okresu obserwacji u chorych wysokiego ryzyka
Autor: Mariusz Bryl
Data: 06.10.2016
Źródło: Lancet Oncology/MB
Działy:
Doniesienia naukowe
Aktualności
Zgodnie z wynikami badania opublikowanego w Lancet Oncology, pacjenci z wysokim ryzykiem rozwoju raka płuca, z prawidłowym (ujemnym) wynikiem corocznego niskodawkowego badania tomografii komputerowej (TK) płuc wykazują mniejszą zachorowalność oraz mniejsze ryzyko zgonu z powodu tego nowotworu w porównaniu z całą grupą chorych o zwiększonym ryzyku rozwoju nowotworu, poddanych badaniom przesiewowym.
Na podstawie uzyskanych wyników badacze z Duke University Medical Center w Durham, North Carolina, postawili hipotezę, że być może ta grupa chorych wymaga wydłużenia czasu pomiędzy kolejnymi badaniami przesiewowymi. W ich opinii dane te nie tylko poddają w wątpliwość koniczność corocznego wykonywania badania po uzyskaniu ujemnego wyniku, ale także sugerują, że coroczne badania przesiewowe po kolejnych ujemnych niskodawkowych TK mogą nie być konieczne, a wybór jednego roku jako przedziału czasowego pomiędzy kolejnymi badaniami nie ma podstaw biologicznych. W artykule podkreślono, że pomimo zaleceń amerykańskiej Preventive Services Task Force, aby u osób w wieku pomiędzy 55 a 80 lat wykonywać co roku badanie przesiewowe przy użyciu TK, pracownicy opieki medycznej powinni uwzględnić możliwość niekorzystnych następstw psychologicznych i społecznych, następstwa długotrwałej kumulacji ekspozycji na promieniowanie jonizujące, a także koszty badania przesiewowego, wykonywanego co roku przez 25 lat. Zdanie dotyczące badań przesiewowych w kierunku raka płuca są ciągle podzielone, a jedynie Stany Zjednoczone zdecydowały się kontynuować ten program, w związku z czym ciągle jest możliwość zastanowienia, kto rzeczywiście wymaga corocznych badań przesiewowych, a u których pacjentów badania można wykonywać rzadziej. Patz i wsp. analizowali dane z National Lung Screening Trial, w którym porównano trzy, wykonywane co roku badania TK z trzema, corocznymi zdjęciami radiograficznymi, wykonywanymi w celu wykrycia raka płuca u osób z wysokim ryzykiem. Uczestnicy badania (n=26231) byli w wieku od 55 do 74 lat, wypalali wcześniej co najmniej 30 paczkolat lub rzucili palenie w okresie ostatnich 15 lat. Z tej grupy u 19066 uczestników badania początkowe badanie TK było ujemne. U tych osób wykazano statystycznie istotnie mniejszą częstość występowania raka płuca w porównaniu z całą populacją 26231 osób (371,88 vs 661,23 na 100000 osób na rok). Ponadto osoby z ujemnym wynikiem badania miały także mniejsze prawdopodobieństwo zgonu z powodu raka płuca, ze współczynnikiem śmiertelności wynoszącym 185,82 w porównaniu z 277,20 na 100000 osób na rok. Raka płuca wykryto u 1,0% wszystkich uczestników badania, u których wykonano początkową TK, natomiast w trakcie drugiego badania nowotwór wykryto jedynie u 0,34% uczestników z ujemnym wynikiem pierwszego badania. W opinii badaczy gdyby nie wykonano drugiego badania, w trakcie całego badania zmarłoby z powodu raka płuca dodatkowo 28 osób w grupie z negatywnym wynikiem TK. Coroczne badanie przesiewowe przy użyciu niskodawkowej TK wykrywa pewną liczbę raków płuca we wcześniejszym stadium, pozwalającym na uzyskanie lepszych wyników leczenia w porównaniu z całkowitym zaniechaniem badań lub corocznym wykonywaniem przesiewowych badań radiograficznych, co może w konsekwencji poprawić wyniki leczenia w określonej grupie chorych. Niemniej jednak badacze podkreślili, że zakres tych korzyści należy ocenić w kontekście ryzyka i kosztów badań, ponieważ zasoby przeznaczone na opiekę medyczną nie są nieograniczone, a społeczeństwo powinno zdecydować w oparciu o dane naukowe w jaki sposób dobrać odpowiednią metodę badań przesiewowych.