21. edycja konkursu Sukces Roku w Ochronie Zdrowia – kandydaci mają głos

To pierwsze „pokolenie” menedżerów, którzy przez cały rok musieli działać wobec pandemii. I dlatego eksponują nowe podejście – reaguj szybko, szanuj swój zespół, nie ma zasad postępowania – stwórz najlepsze, jakie potrafisz, korzystaj z nowoczesnych technologii. I jeszcze – bezwzględnie pamiętaj o pacjentach niecovidowych.

Lider Roku w Ochronie Zdrowia – innowacyjny szpital, Menedżer Roku w Ochronie Zdrowia – placówki publiczne oraz Menedżer Roku w Ochronie Zdrowia – placówki prywatne – zarządzający ośrodkami przedstawili swoje zeszłoroczne dokonania w tych trzech kategoriach.

W tegorocznej edycji Sukcesu Roku do tytułu Menedżer Roku zgłoszono nie tylko szefów dużych ośrodków, ale też szpitali powiatowych. W uzasadnieniach czytamy o walce z mitem, że szpitale powiatowe to zaścianek polskiej opieki zdrowotnej, tymczasem wiele z nich podejściem do chorego, zaangażowaniem w opiekę nad pacjentem poszczególnych oddziałów szpitalnych reprezentuje wysoki poziom.

– Uważamy, że w szpitalach powiatowych drzemie olbrzymi potencjał, który trzeba jedynie uwolnić.

– Widzimy pasję w oczach medyków i umiejętnie potrafimy ją wykorzystać.

– Mamy ambicję być poważnym szpitalem o zasięgu makroregionalnym.

Oto charakterystyczne opinie.

W trakcie etapu przesłuchań doceniono nie tylko menedżerów, którzy rozwijają placówki pod kątem infrastruktury czy innowacyjności, ale też odpowiedzialnych za kwestie kadrowe. Wiele jednostek ochrony zdrowia boryka się z niedoborem lekarzy i pielęgniarek. Dlatego szczególnego znaczenia nabiera odpowiednie zarządzanie kadrami, stworzenie pracownikom optymalnych warunków pracy oraz ścieżki rozwoju. W dzisiejszych czasach dla sprawnego menedżera to jest możliwe.

Opieka psychiatryczna jest tą dziedziną, w której w ostatnich latach zachodzi wiele zmian. Pilotaż Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego stworzył nowe możliwości rozwoju opiece dotyczącej zdrowia psychicznego. Część menedżerów skorzystała z tej szansy, zapewniając pacjentom kompleksową opiekę, inwestując w kadry i infrastrukturę.

I tu pojawia się pytanie, czy te szczególne placówki, kierowane przez szczególnych menedżerów, to zielone wyspy w dramatycznym covidowym czasie, czy też jest szansa, że ich doświadczenia, wypracowane reguły staną się w Polsce powszechne.

Na szczęście kandydaci nie tworzą obiegu zamkniętego. Starają się, by ich działania promieniowały – poprzez edukację, kontakty z innymi ośrodkami, ale też by zostały zaakceptowane jako powszechne rekomendacje.

Program pilotażowy? Wspaniale, ale pod koniec drugiego roku pandemii może stać się wytycznymi, z których skorzystają i inne ośrodki. Taki jest cel.

Odwiedziny on-line? Świetnie się sprawdziły – dodały pacjentom sił. Ale przecież nie zrezygnujemy z nich całkiem, gdy pandemia odpuści.

Menedżerowie, ci wybrani z wybranych, mają plany na pocovidową przyszłość, choć przebija się też świadomość, że mentalnie już nie ma powrotu do czasów, gdy nie było pandemii.

Na pewno nauczyli się szybkich reakcji i mobilizacji. „Przerobiliśmy oddział w trzy dni”, „Musiałam się nauczyć nowych zasad pracy”, „Okazało się, że problemy pacjentów są inne niż sądziliśmy”, „Problemy z oddychaniem? Nie, najtrudniejsze były zaburzenia pamięci” „Pieniądze, za mało pieniędzy” – to często powtarzające się diagnozy sytuacji. Ich reakcja jako menedżerów musiała być szybka i przemyślana.

Nasi bohaterowie mają w tej edycji konkursu więcej realistycznego podejścia i przekonania, że COVID-19 może zmieniać reguły gry. Jednak, gdy się ich słucha, można odnotować, że w wielu placówkach udało się utrzymać osobny nurt „poza pandemiczny”.

Stabilny rozwój, zakup sprzętu, holistyczne podejście, utworzenie ośrodka badan klinicznych, racjonalizacja zarządzaniem szpitalem, autorskie opracowanie i wdrożenie panelu zarządczego, jesteśmy „szpitalem bez bólu”, „poprawa struktury i działalności systemu ratownictwa”, zakup PET-CT, budowa nowego bloku onkologii klinicznej, wdrożenie zintegrowanego systemu brachyterapii - to niektóre, niekwestionowane sukcesy osiągnięte w sytuacji pandemii. Obok niej.

I jeszcze kilka konkretów, opis etapu, na którym się znajdujemy. I to, co przed nami.

Jury preselekcyjne 21. edycji konkursu Sukces Roku w Ochronie Zdrowia w składzie: Ewa Bator, Maciej Bogucki, Anna Janczewska, Małgorzata Gałązka-Sobotka, Janusz Michalak i Anna Warczyńska wysłuchało jedenastu kandydatów.

Liczba zgłoszeń nadesłanych przez organizacje, jednostki szpitalne czy osoby prywatne była bardzo duża. Widać, że trudne czasy wyłoniły wielu kreatywnych menedżerów. Często poza wymaganymi materiałami przesyłano dodatkową dokumentację, przedstawiającą osiągnięcia.

Organizatorzy – Wydawnictwo Termedia wspólnie z redakcjami "Menedżera Zdrowia" oraz "Kuriera Medycznego" – dokonali wstępnej weryfikacji nadesłanych propozycji. Na liście pozostało 11 osób, które przed jury preselekcyjnym przedstawiło swoje dokonania i odpowiadało na pytania.

Przesłuchania dotyczyły trzech kategorii: Lider Roku w Ochronie Zdrowia – innowacyjny szpital, Menedżer Roku w Ochronie Zdrowia – placówki publiczne oraz Menedżer Roku w Ochronie Zdrowia – placówki prywatne. Jury preselekcyjne przygotowało rekomendacje dla kapituły konkursu, która w trakcie swojego posiedzenia 11 stycznia 2022 roku dokona ostatecznego wyboru. Kapituła bierze pod uwagę rekomendacje, może też zgłosić inne kandydatury.

W pozostałych kategoriach rekomendacje przedstawią kolegia redakcyjne „Menedżera Zdrowia” i „Kuriera Medycznego".

Nagrody zostaną wręczone 26 stycznia podczas uroczystej gali na Zamku Królewskim w Warszawie.