123RF
Brak profesjonalizmu w urzędniczej retoryce na temat badań nad COVID-19
Redaktor: Iwona Konarska
Data: 15.02.2022
Źródło: Polska Akademia Nauk
Państwowa Akademia Nauk ponownie zaapelowała o etyczne komunikowanie wyników badań dotyczących COVID-19, nawiązując do jednej z konferencji prasowych ministra zdrowia i przedstawicieli Agencji Badań Medycznych.
Jak podaje PAN, przekazowi informacji na temat badań dotyczących COVID-19 towarzyszy niewspółmierny do meritum sprawy zgiełk medialny połączony z górnolotnymi wypowiedziami władz resortu zdrowia.
Podkreśla też, że uczonych obowiązuje krytycyzm wobec uzyskanych wyników. W kolejnym apelu przypomniano, że kryteria te nie zostały zachowane w przypadku styczniowych doniesień o odkryciu mutacji genetycznej rzekomo zwiększającej ryzyko ciężkiego przebiegu COVID-19.
Chodzi o konferencję prasową poprowadzoną 13 stycznia 2022 roku w Białymstoku przez ministra zdrowia oraz przedstawicieli Agencji Badań Medycznych. Towarzyszyły jej entuzjastyczne przekazy medialne o „przełomie w nauce i medycynie”, wprowadzające w błąd opinię publiczną.
Przypomnijmy, że głos w tej sprawie zabrał Komitet Genetyki Człowieka i Patologii Molekularnej PAN. W stanowisku z 16 stycznia 2022 napisał m.in., że przyjętą na świecie zasadą jest, iż wiarygodność medialnych enuncjacji musi być oparta na odpowiednich publikacjach naukowych, które przed publicznym ogłoszeniem wyników badań przeszły stosowną ekspercką procedurę recenzyjną. Publikacje takie powinny być dostępne do wglądu w czasopiśmie naukowym już w momencie medialnego ich nagłośnienia.
Wskazano też, że im wyżej notowane czasopismo, tym wyższa potencjalna wartość publikowanych w nim wyników. Natomiast odsyłanie do publikacji, która ma się ukazać w nieokreślonym czasopiśmie i w nieokreślonym czasie nosi znamiona braku naukowego profesjonalizmu.
Do sprawy odniosła się również Komisja ds. Etyki w Nauce PAN, która przypomniała, że badania nad koronawirusem SARS-CoV-2 i chorobą COVID-19 powinny podlegać ogólnie przyjętym normom merytorycznym i etycznym, jakie obowiązują w działalności naukowej.
Opracowanie: INK
Podkreśla też, że uczonych obowiązuje krytycyzm wobec uzyskanych wyników. W kolejnym apelu przypomniano, że kryteria te nie zostały zachowane w przypadku styczniowych doniesień o odkryciu mutacji genetycznej rzekomo zwiększającej ryzyko ciężkiego przebiegu COVID-19.
Chodzi o konferencję prasową poprowadzoną 13 stycznia 2022 roku w Białymstoku przez ministra zdrowia oraz przedstawicieli Agencji Badań Medycznych. Towarzyszyły jej entuzjastyczne przekazy medialne o „przełomie w nauce i medycynie”, wprowadzające w błąd opinię publiczną.
Przypomnijmy, że głos w tej sprawie zabrał Komitet Genetyki Człowieka i Patologii Molekularnej PAN. W stanowisku z 16 stycznia 2022 napisał m.in., że przyjętą na świecie zasadą jest, iż wiarygodność medialnych enuncjacji musi być oparta na odpowiednich publikacjach naukowych, które przed publicznym ogłoszeniem wyników badań przeszły stosowną ekspercką procedurę recenzyjną. Publikacje takie powinny być dostępne do wglądu w czasopiśmie naukowym już w momencie medialnego ich nagłośnienia.
Wskazano też, że im wyżej notowane czasopismo, tym wyższa potencjalna wartość publikowanych w nim wyników. Natomiast odsyłanie do publikacji, która ma się ukazać w nieokreślonym czasopiśmie i w nieokreślonym czasie nosi znamiona braku naukowego profesjonalizmu.
Do sprawy odniosła się również Komisja ds. Etyki w Nauce PAN, która przypomniała, że badania nad koronawirusem SARS-CoV-2 i chorobą COVID-19 powinny podlegać ogólnie przyjętym normom merytorycznym i etycznym, jakie obowiązują w działalności naukowej.
Opracowanie: INK
