Po ubezpieczenia na wypadek nowotworu sięga coraz więcej osób
Redaktor: Janusz Maciejowski
Data: 02.02.2015
Źródło: JM/AIG/Grayling
Działy:
Poinformowano nas
Aktualności
Nowotwory są obecnie jedną z najczęstszych chorób cywilizacyjnych w Polsce, obok udaru mózgu i choroby wieńcowej serca. Zgodnie z danymi Krajowego Rejestru Nowotworów, liczba zachorowań na nowotwory złośliwe zwiększyła się w ciągu ostatnich trzydziestu lat ponad dwukrotnie. W 2010 r. odnotowano w Polsce ponad 140,5 tysiąca zachorowań, z czego około 70,5 tysiąca u kobiet oraz około 70 tysięcy u mężczyzn.
Według niektórych szacunków, obecnie wykrywanych jest rocznie niemal 160 tysięcy nowych zachorowań.
Poprawa wyników leczenia i dostęp do opieki onkologicznej
Eksperci ds. ochrony zdrowia zwracają jednocześnie uwagę na wyraźną poprawę wyników leczenia nowotworów, która nastąpiła w Polsce na przestrzeni ostatnich 15-20 lat. Wzrósł tzw. wskaźnik pięcioletniego przeżycia pacjentów z chorobami nowotworowymi. W porównaniu do innych krajów Europy mamy jednak w obszarze onkologii wciąż sporo do nadrobienia. W opublikowanym pod koniec stycznia br. Europejskim Konsumenckim Indeksie Zdrowia (ang. Euro Health Consumer Index), opracowanym przez ekspertów szwedzkiej firmy Health Consumer Powerhous, Polska uzyskała zaledwie 511 pkt (na 1000 możliwych), zajmując 31. pozycję w rankingu (na łącznie 36 państw) i plasując się m.in. za Albanią i Bułgarią. Nasz kraj oceniony został nisko pod względem dostępu do opieki onkologicznej. Twórcy Indeksu zwrócili uwagę m.in. na „niebezpiecznie długi okres oczekiwania na leczenie raka”. Mając na uwadze konieczność skutecznego leczenia nowotworów, wiele osób myśli o różnych aspektach walki z chorobą. Są to np. dostępność nowoczesnych terapii, odpowiednie nastawienie i zaspokojenie potrzeb rodziny.
Polacy świadomi potrzeb związanych z walką z chorobą
Zgodnie z danymi firmy ubezpieczeniowej AIG, w ostatnich dwóch latach zauważalny był skokowy wzrost liczby osób, które sięgnęły po polisę na wypadek zachorowania na nowotwór. W 2014 roku firma objęła ochroną ubezpieczeniową o 84% więcej osób niż w roku 2012. Oprócz liczby wypłaconych odszkodowań związanych z zachorowaniem na nowotwór złośliwy, zwraca uwagę także ich wartość. Średnia wysokość świadczenia dla posiadaczy polis „Szansa” i „Triumf” oferowanych przez AIG wynosi w Polsce 37 200 zł. Na etapie wyboru ubezpieczenia klienci zwracają uwagę przede wszystkim na jego zakres, prostą konstrukcję polisy, szybką wypłatę odszkodowania oraz możliwość przeznaczenia świadczeń na dowolny cel.
- W rozmowach z naszymi klientami przewija się kilka wątków. Sięgają po polisę ze świadomością, że w przypadku zachorowania potrzebować będą środków na walkę z chorobą, ale też na zaspokojenie podstawowych potrzeb. Okres terapii wiąże się często z tymczasową niezdolnością do pracy. Wymaga np. stawiania się na badania, operację czy przyjęcie kolejnej dawki chemioterapii. W tym czasie często niezbędna jest także pomoc w opiece nad rodziną i zapewnieniu codziennego funkcjonowania domu, które pomagają przetrwać ten trudny czas – powiedziała Anna Stępniak, menedżer w polskim oddziale AIG odpowiedzialna m.in. za polisy na wypadek zachorowania na nowotwór. - Wśród najczęstszych pytań klientów pojawiają się: zakres ubezpieczeń, szybka wypłata środków z polisy oraz możliwość pokrycia w jej ramach różnych wydatków, także niezwiązanych bezpośrednio z leczeniem – dodaje Stępniak.
Możliwość ubezpieczenia a wiek, styl życia i historia chorób w rodzinie
Ryzyko zachorowania na nowotwór wzrasta wraz z wiekiem. Może mieć podłoże genetyczne i wiązać się ze stylem życia danej osoby. Jak wskazują dane Krajowego Rejestru Nowotworów, w ciągu ostatnich trzydziestu lat półtorakrotnie wzrosła w Polsce zachorowalność na nowotwory złośliwe wśród młodych kobiet w wieku 20-44 lata. Jest ona obecnie niemal dwukrotnie wyższa u kobiet niż u mężczyzn z tej samej grupy wiekowej.
Świadomość ryzyka przekłada się także na coraz większe zapotrzebowanie na ochronę ubezpieczeniową wśród osób w młodym wieku. W ciągu ostatnich dwóch lat po polisy AIG sięgały nie tylko osoby po 50 roku życia, ale także będące w przedziale wiekowym od 20 do 39 lat. Są to często kobiety posiadające własne rodziny, które kupują ubezpieczenie na wypadek nowotworu nie tylko dla siebie, ale także swojego małżonka lub partnera.
- Wśród naszych klientów znaleźć można m.in. młode kobiety, które chcą zabezpieczyć się na wypadek najczęstszych nowotworów narządów kobiecych, takich jak np. rak piersi, jajnika czy trzonu macicy – wyjaśnia Anna Stępniak.
- Często zgłaszają się do nas osoby, które miały już w rodzinie przypadki chorób nowotworowych i obawiają się, że także zachorują, a nawet istniało już u nich podejrzenie nowotworu. Ze swojej strony przyjęliśmy w ogólnych warunkach ubezpieczeń jednoznaczną zasadę, że nie ma przeciwwskazań do objęcia ochroną ubezpieczeniową żadnej z tych osób, o ile dotychczas nie zdiagnozowano u niej nowotworu. Styl życia, np. palenie papierosów, ani historia chorób w rodzinie nie powodują niemożliwości skorzystania z polisy” – dodaje Anna Stępniak.
Konstrukcje ubezpieczeń na wypadek nowotworów mogą się różnić w zależności od oferującego je towarzystwa.
Poprawa wyników leczenia i dostęp do opieki onkologicznej
Eksperci ds. ochrony zdrowia zwracają jednocześnie uwagę na wyraźną poprawę wyników leczenia nowotworów, która nastąpiła w Polsce na przestrzeni ostatnich 15-20 lat. Wzrósł tzw. wskaźnik pięcioletniego przeżycia pacjentów z chorobami nowotworowymi. W porównaniu do innych krajów Europy mamy jednak w obszarze onkologii wciąż sporo do nadrobienia. W opublikowanym pod koniec stycznia br. Europejskim Konsumenckim Indeksie Zdrowia (ang. Euro Health Consumer Index), opracowanym przez ekspertów szwedzkiej firmy Health Consumer Powerhous, Polska uzyskała zaledwie 511 pkt (na 1000 możliwych), zajmując 31. pozycję w rankingu (na łącznie 36 państw) i plasując się m.in. za Albanią i Bułgarią. Nasz kraj oceniony został nisko pod względem dostępu do opieki onkologicznej. Twórcy Indeksu zwrócili uwagę m.in. na „niebezpiecznie długi okres oczekiwania na leczenie raka”. Mając na uwadze konieczność skutecznego leczenia nowotworów, wiele osób myśli o różnych aspektach walki z chorobą. Są to np. dostępność nowoczesnych terapii, odpowiednie nastawienie i zaspokojenie potrzeb rodziny.
Polacy świadomi potrzeb związanych z walką z chorobą
Zgodnie z danymi firmy ubezpieczeniowej AIG, w ostatnich dwóch latach zauważalny był skokowy wzrost liczby osób, które sięgnęły po polisę na wypadek zachorowania na nowotwór. W 2014 roku firma objęła ochroną ubezpieczeniową o 84% więcej osób niż w roku 2012. Oprócz liczby wypłaconych odszkodowań związanych z zachorowaniem na nowotwór złośliwy, zwraca uwagę także ich wartość. Średnia wysokość świadczenia dla posiadaczy polis „Szansa” i „Triumf” oferowanych przez AIG wynosi w Polsce 37 200 zł. Na etapie wyboru ubezpieczenia klienci zwracają uwagę przede wszystkim na jego zakres, prostą konstrukcję polisy, szybką wypłatę odszkodowania oraz możliwość przeznaczenia świadczeń na dowolny cel.
- W rozmowach z naszymi klientami przewija się kilka wątków. Sięgają po polisę ze świadomością, że w przypadku zachorowania potrzebować będą środków na walkę z chorobą, ale też na zaspokojenie podstawowych potrzeb. Okres terapii wiąże się często z tymczasową niezdolnością do pracy. Wymaga np. stawiania się na badania, operację czy przyjęcie kolejnej dawki chemioterapii. W tym czasie często niezbędna jest także pomoc w opiece nad rodziną i zapewnieniu codziennego funkcjonowania domu, które pomagają przetrwać ten trudny czas – powiedziała Anna Stępniak, menedżer w polskim oddziale AIG odpowiedzialna m.in. za polisy na wypadek zachorowania na nowotwór. - Wśród najczęstszych pytań klientów pojawiają się: zakres ubezpieczeń, szybka wypłata środków z polisy oraz możliwość pokrycia w jej ramach różnych wydatków, także niezwiązanych bezpośrednio z leczeniem – dodaje Stępniak.
Możliwość ubezpieczenia a wiek, styl życia i historia chorób w rodzinie
Ryzyko zachorowania na nowotwór wzrasta wraz z wiekiem. Może mieć podłoże genetyczne i wiązać się ze stylem życia danej osoby. Jak wskazują dane Krajowego Rejestru Nowotworów, w ciągu ostatnich trzydziestu lat półtorakrotnie wzrosła w Polsce zachorowalność na nowotwory złośliwe wśród młodych kobiet w wieku 20-44 lata. Jest ona obecnie niemal dwukrotnie wyższa u kobiet niż u mężczyzn z tej samej grupy wiekowej.
Świadomość ryzyka przekłada się także na coraz większe zapotrzebowanie na ochronę ubezpieczeniową wśród osób w młodym wieku. W ciągu ostatnich dwóch lat po polisy AIG sięgały nie tylko osoby po 50 roku życia, ale także będące w przedziale wiekowym od 20 do 39 lat. Są to często kobiety posiadające własne rodziny, które kupują ubezpieczenie na wypadek nowotworu nie tylko dla siebie, ale także swojego małżonka lub partnera.
- Wśród naszych klientów znaleźć można m.in. młode kobiety, które chcą zabezpieczyć się na wypadek najczęstszych nowotworów narządów kobiecych, takich jak np. rak piersi, jajnika czy trzonu macicy – wyjaśnia Anna Stępniak.
- Często zgłaszają się do nas osoby, które miały już w rodzinie przypadki chorób nowotworowych i obawiają się, że także zachorują, a nawet istniało już u nich podejrzenie nowotworu. Ze swojej strony przyjęliśmy w ogólnych warunkach ubezpieczeń jednoznaczną zasadę, że nie ma przeciwwskazań do objęcia ochroną ubezpieczeniową żadnej z tych osób, o ile dotychczas nie zdiagnozowano u niej nowotworu. Styl życia, np. palenie papierosów, ani historia chorób w rodzinie nie powodują niemożliwości skorzystania z polisy” – dodaje Anna Stępniak.
Konstrukcje ubezpieczeń na wypadek nowotworów mogą się różnić w zależności od oferującego je towarzystwa.