Prokalcytonina, CRP oraz liczba białych krwinek - czy na ich podstawie można różnicować różę kończyn dolnych i zakrzepicę żył głębokich?
Autor: Andrzej Kordas
Data: 17.09.2015
Źródło: Use of procalcitonin, C-reactive protein and white blood cell count to distinguish between lower limb erysipelas and deep vein thrombosis in the emergency department: A prospective observational study Anna C. Rast, Demian Knobel, Lukas Faessler, Alexander
Czy kilka testów laboratoryjnych może usprawnić diagnostykę i leczenie pacjentów?
Wczesne różnicowanie róży i zakrzepicy żył głębokich na bazie samych objawów klinicznych pozostaje pewnym wyzwaniem dla lekarzy. Czy pomocne mogłyby być podstawowe dane laboratoryjne, jak CRP oraz liczba białych krwinek i dodatkowe oznaczenie poziomu prokalcytoniny? Zagadnienie to zgłębiali szwajcarscy lekarze a wyniki ich pracy można znaleźć w Journal of Dermatology.
Opisywane badanie było obserwacyjną próbą, do której kwalifikowano pacjentów z rozpoznaniem róży bądź zakrzepicy żył głębokich. W sumie było to 48 chorych (31 z różą kończyn dolnych oraz 17 z zakrzepicą). Przeprowadzone analizy wykazały zaś, że osoby z różą miały znacznie podwyższony poziom prokalcytoniny w porównaniu do pozostałych uczestników badania. Nie wykazano natomiast, aby występowały istotne różnice odnośnie poziomu białych krwinek i CRP. Prawdopodobieństwo róży miało wzrastać, gdy poziom prokalcytoniny przekraczał 0,1ug/L a przy poziomie ponad 0,25ug/L rozpoznanie takie stawało niemal pewne. Autorzy pracy zwracają uwagę, że według ich analiz poziom prokalcytoniny korelował również z ciężkością zakażenia paciorkowcowego.
W artykule jest także podkreślone, że prokalcytonina ma być najbardziej przydatnym spośród najczęściej stosowanych markerów stanu zapalnego a wzrost jej stężenia pozwala z dużym prawdopodobieństwem decydować o różnicowaniu róży z zakrzepicą żył głębokich. W kolejnych badaniach warto byłoby jednak ocenić, czy stosowanie oznaczenia prokalcytoniny może przyczynić się do ograniczenia niepotrzebnego stosowania antybiotyków.
Opisywane badanie było obserwacyjną próbą, do której kwalifikowano pacjentów z rozpoznaniem róży bądź zakrzepicy żył głębokich. W sumie było to 48 chorych (31 z różą kończyn dolnych oraz 17 z zakrzepicą). Przeprowadzone analizy wykazały zaś, że osoby z różą miały znacznie podwyższony poziom prokalcytoniny w porównaniu do pozostałych uczestników badania. Nie wykazano natomiast, aby występowały istotne różnice odnośnie poziomu białych krwinek i CRP. Prawdopodobieństwo róży miało wzrastać, gdy poziom prokalcytoniny przekraczał 0,1ug/L a przy poziomie ponad 0,25ug/L rozpoznanie takie stawało niemal pewne. Autorzy pracy zwracają uwagę, że według ich analiz poziom prokalcytoniny korelował również z ciężkością zakażenia paciorkowcowego.
W artykule jest także podkreślone, że prokalcytonina ma być najbardziej przydatnym spośród najczęściej stosowanych markerów stanu zapalnego a wzrost jej stężenia pozwala z dużym prawdopodobieństwem decydować o różnicowaniu róży z zakrzepicą żył głębokich. W kolejnych badaniach warto byłoby jednak ocenić, czy stosowanie oznaczenia prokalcytoniny może przyczynić się do ograniczenia niepotrzebnego stosowania antybiotyków.