Adam Bodnar upomina się o geriatrów
Redaktor: Bartłomiej Leśniewski
Data: 17.10.2017
Źródło: BL, Puls HR
Tagi: | Adam Bodnar |
- W Polsce brakuje lekarzy geriatrów, dlatego najważniejszą rzeczą jest zachęcanie młodych lekarzy, by wybierali tę specjalizację, a nie będą do tego chętni tak długo, jak m.in. nie zwiększy się finansowanie w tym zakresie – mówił Rzecznik Praw Obywatelskich.
- Rzecznik Praw Obywatelskich odwiedził m.in. Szpital Geriatryczny im. Jana Pawła II w Katowicach. Podczas konferencji prasowej podkreślał, że brakuje lekarzy geriatrów- pisze „Puls HR”.
- W momencie, w którym powinniśmy mieć 25 łóżek szpitalnych na 100 tys. mieszkańców, mamy tylko 2,5 łóżka. Powinniśmy mieć ok. 800 lekarzy geriatrów, mamy dwustu kilkudziesięciu - mówił Bodnar.
Dlatego - jak mówił - najważniejszą rzeczą jest zachęcanie młodych lekarzy, by wybierali właśnie tę specjalizację, choć to nie jest to proste. - Oni nie będą chętni do tego tak długo, jak nie zwiększy się finansowanie geriatrii w Polsce, tak długo, jak nie będą mieli poczucia, że pracują w ośrodkach na miarę europejską, tak długo, jak geriatria będzie traktowana jako dziedzina, w którą nie warto inwestować - mówił Bodnar.
"Niestety, ustawa o sieci szpitali spowodowała, że w wielu miejscach w Polsce oddziały geriatryczne zostały włączone do oddziału chorób wewnętrznych, natomiast w geriatrii nie chodzi tylko i wyłącznie o zwyczajne udzielenie świadczeń zdrowotnych, ale o otoczenie pacjenta taką szeroką opieką społeczną - czyli zaproponowanie nie tylko usług medycznych, ale także usług rehabilitacyjnych, pielęgnacyjnych, także opieki nad pacjentem, jak on już wyjdzie ze szpitala" - podkreślił Rzecznik Praw Obywatelskich.
- W momencie, w którym powinniśmy mieć 25 łóżek szpitalnych na 100 tys. mieszkańców, mamy tylko 2,5 łóżka. Powinniśmy mieć ok. 800 lekarzy geriatrów, mamy dwustu kilkudziesięciu - mówił Bodnar.
Dlatego - jak mówił - najważniejszą rzeczą jest zachęcanie młodych lekarzy, by wybierali właśnie tę specjalizację, choć to nie jest to proste. - Oni nie będą chętni do tego tak długo, jak nie zwiększy się finansowanie geriatrii w Polsce, tak długo, jak nie będą mieli poczucia, że pracują w ośrodkach na miarę europejską, tak długo, jak geriatria będzie traktowana jako dziedzina, w którą nie warto inwestować - mówił Bodnar.
"Niestety, ustawa o sieci szpitali spowodowała, że w wielu miejscach w Polsce oddziały geriatryczne zostały włączone do oddziału chorób wewnętrznych, natomiast w geriatrii nie chodzi tylko i wyłącznie o zwyczajne udzielenie świadczeń zdrowotnych, ale o otoczenie pacjenta taką szeroką opieką społeczną - czyli zaproponowanie nie tylko usług medycznych, ale także usług rehabilitacyjnych, pielęgnacyjnych, także opieki nad pacjentem, jak on już wyjdzie ze szpitala" - podkreślił Rzecznik Praw Obywatelskich.