Andrzej Jacyna: Chcę zmienić politykę kontroli u świadczeniodawców
Redaktor: Krystian Lurka
Data: 31.03.2016
Źródło: KL, Dziennik Gazeta Prawna
Dyrektorzy placówek medycznych wiele razy się skarżyli, że Narodowy Fundusz Zdrowia kontroluje, co chce – w tym kwestie niewpływające na jakość świadczeń – i chętnie nakłada wysokie kary. Zdaniem niektórych ma to związek między terminem kontroli i wysokością kar, a wysyłanymi przez nich do funduszu wnioskami o zapłatę nadwykonań. Andrzej Jacyna zapowiada zmianę.
– Chcę zmienić politykę kontroli u świadczeniodawców. Na odprawie dyrektorów oddziałów wojewódzkich NFZ ta sprawa była szczegółowo omawiana – powiedział Andrzej Jacyna, pełni obowiązki prezesa Narodowego Fundusz Zdrowia w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną".
Jak przyznaje pełniący obowiązki prezesa, aktualnie kontrole obejmują zbyt wiele aspektów niezwiązanych bezpośrednio z finansowaniem świadczeń, a ich wyniki są zbyt represyjne, np. za brak kilku podpisów lekarza dostają kary liczone w tysiącach złotych. Ponadto obecne procedury dezorganizują pracę placówek, które do szczegółowych, trwających tygodniami kontroli muszą oddelegowywać pracowników.
Andrzej Jacyna podkreśla, że od kar ważniejsza prewencja.
Jak przyznaje pełniący obowiązki prezesa, aktualnie kontrole obejmują zbyt wiele aspektów niezwiązanych bezpośrednio z finansowaniem świadczeń, a ich wyniki są zbyt represyjne, np. za brak kilku podpisów lekarza dostają kary liczone w tysiącach złotych. Ponadto obecne procedury dezorganizują pracę placówek, które do szczegółowych, trwających tygodniami kontroli muszą oddelegowywać pracowników.
Andrzej Jacyna podkreśla, że od kar ważniejsza prewencja.