Anglojęzyczny LDEP nie do zdania?

Udostępnij:
Studiowanie stomatologii w Polsce kosztowało Szwedów po 50 tys. euro. Nie mogą jednak zacząć pracy bez zdania lekarsko-dentystycznego egzaminu państwowego, którego pytania nie są zgodne z tym, czego uczyli się podczas studiów.
Za przygotowanie i przeprowadzenie LDEP-u odpowiada Centrum Egzaminów Medycznych w Łodzi.
Test składa się z 200 pytań. Aby go zaliczyć, należy zdobyć minimum 111 punktów. Od 2008 roku zestaw zadań jest przygotowywany także w wersji angielskiej dla obcokrajowców, którzy w Polsce odbyli studia anglojęzyczne.

Jego zaliczenia wymagają np. szwedzkie instytucje, które wydają licencje do uprawiania zawodu. I to właśnie przede wszystkim młodzi Szwedzi narzekają na kłopoty z zaliczeniem LDEP-u.

w ubiegłym roku wrocławską Akademię Medyczną ukończyło sześcioro Szwedów, żaden nie zaliczył jeszcze egzaminu, mimo że niektórzy mieli do niego po dwa podejścia. w całej Polsce spośród około 30 obcokrajowców zdających LDEP testu nie zdała ponad połowa.

- Wersja angielska egzaminu jest tłumaczeniem wprost polskiego testu. Pojawiają się w niej specyficzne terminy, z którymi wcześniej nie z ortodoncji, protetyki, chirurgii. Wszystko to sprawiało, że wiele pytań jest mylących lub niezrozumiałych - opowiada jeden ze Szwedów. - Pytaliśmy naszych profesorów, jakich anglojęzycznych książek, poza kilkoma zalecanymi na stronie internetowej CEM, potrzebujemy do egzaminu. Wskazali kilka tytułów, ale podkreślali, że lepiej, byśmy przetłumaczyli jednak polskie książki, bo wiele pytań pochodzi bezpośrednio z tych podręczników.

Na stronie CEM lista podręczników zalecanych dla osób zdających LDEP w języku polskim liczy 37 pozycji, dla absolwentów anglojęzycznych ma 14 tytułów.
Dyrektor Mariusz Klencki, szef CEM, przyznaje, że jest problem z anglojęzycznymi egzaminami lekarskim.
- Jednak prawo nie pozwala nam na przygotowanie innych pytań testowych, odpowiadających programowi studiów anglojęzycznych na uczelniach medycznych lub dostępnej literaturze. Od razu pojawiłby się zarzut, że test dla obcokrajowców jest łatwiejszy.

Na polskich uczelniach medycznych przybywa obcokrajowców. Wśród nich Szwedzi to jedna z największych grup narodowych. We wrocławskiej AM tylko na stomatologii jest około 40 studentów z tego kraju. Na całe studia: czesne, utrzymanie, podręczniki wydają nawet 50 tys. euro.

W sprawie polskiego LDEP-u interweniowali już w ambasadzie Szwecji, szwedzkim Towarzystwie Stomatologicznym oraz w narodowej Radzie Zdrowia i Opieki Społecznej. CEM zainteresował sprawą Ministerstwo Zdrowia i Konferencję Rektorów Uczelni Medycznych.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.