Człowieku, nie zgrzytaj!

Udostępnij:
Budzisz się z obolałymi mięśniami szczęki i bólem głowy? Twój partner skarży się, że w nocy zgrzytasz zębami? Być może cierpisz na bruksizm – nie lekceważ tego. Niekontrolowane zgrzytanie zębami może mieć znacznie poważniejsze konsekwencje niż starte szkliwo.
Bruksizm to mimowolne i nadmierne zaciskanie zębów i zgrzytanie nimi. Najczęściej występuje w nocy podczas snu i jest zaliczany do chorób związanych z zaburzeniami snu, obok somnabulizmu (lunatykowania) i lęków nocnych. Jednak może zdarzać się także w ciągu dnia. Ta dolegliwość jest spowodowana tzw. chorobą okluzyjną, czyli nieprawidłowymi kontaktami między zębami górnymi i dolnymi. Zęby, „przeszkadzając” w prawidłowym ruchu żuchwy, stymulują mięśnie do nadmiernej aktywności. Siła nieświadomego nacisku na zęby u osoby cierpiącej na bruksizm może być nawet dziesięć razy większa niż przy normalnych procesach gryzienia i żucia. Osoby cierpiące na tę chorobę zazwyczaj o tym nie wiedzą.
Objawem bruksizmu jest przede wszystkim nieproporcjonalnie do wieku starcie zębów, które wyglądają jakby były kilkadziesiąt lat starsze niż ich właściciel. Wcześniejsze stadia spowodowane chorobą okluzyjną można rozpoznać po bólach szczęki w okolicy ucha, niewyjaśnionych bólach głowy i migrenach. Zęby stają się nadwrażliwe na zimne i ciepłe pokarmy, a korzenie zębowe odsłaniają się. Na dalszym etapie pojawiają się nawracające „zajady” i opadanie kącików ust.
Bruksizm to schorzenie pogarszające także urodę – mówi dr Hanna Sobota, lekarz dentysta z gabinetu stomatologicznego Sobota Dent w Poznaniu. – Ścieranie się zębów i ich stopniowe skracanie, powoduje widoczną deformację twarzy. Zanika czerwień wargowa, pojawiają się głębokie zmarszczki wokół ust i bruzdy na policzkach, a kąciki ust opadają. Zęby przestają być widoczne podczas uśmiechu.
Początkiem leczenia bruksizmu jest przede wszystkim prawidłowe rozpoznanie choroby. Leczenie rozpoczyna się od analizy zgryzu przy pomocy łuku twarzowego i artykulatora. Jeśli bezpośrednią przyczyną bruksizmu jest choroba okluzyjna dentysta wykonuje ekwilibrację, czyli korektę powierzchni zębów – tłumaczy dr Hanna Sobota. – W niektórych przypadkach konieczna jest jednak odbudowa startych zębów, aby odzyskać prawidłową pozycję żuchwy. W naszym gabinecie stosujemy kompozytowe lub porcelanowe odbudowy zębów. Niekiedy konieczne jest leczenie ortodontyczne. Dzięki temu uzyskuje się naturalny wygląd, wypełnienie policzków, wygładzenie bruzd i zmarszczek bez chirurgii plastycznej. A uśmiech odzyskuje młodość!
Wiedza na temat bruksizmu jest w Polsce cały czas niewielka, chociaż szacuje się, że choruje na nią ok. 8% społeczeństwa. Sytuacja jednak powoli ulega poprawie - coraz więcej gabinetów stomatologicznych wprowadza do swojej oferty leczenie bruksizmu.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.