Czy odroczenie o 5 miesięcy wystarczy na uporządkowanie funkcjonalności Centralnego Wykazu Ubezpieczonych?

Podczas spotkania 23 listopada lekarzy z PPOZ z przedstawicielami Centrali NFZ urzędnicy Funduszu przyznali, że zgłaszane przez PPOZ uwagi są uzasadnione, a systemu dla potrzeb POZ nie jest gotowy. W związku z zaistniałą sytuacją NFZ wyszedł z propozycją przesunięcia terminu wejścia weryfikacji ubezpieczonych z 1 stycznia 2013 roku na 1 czerwca 2013 roku. Czy będzie to wystarczający okres na uporządkowanie bazy w CWU i rozwianie wszelkich wątpliwości zgłaszanych już teraz przez medyków? Czy dostosowanie systemu do potrzeb podstawowej opieki zdrowotnej można dokonać w 5 miesięcy, skoro nie udało się to przez ostatnie 7 lat?

Odnosząc się do spotkania lekarzy z PPOZ z Narodowym Funduszem Zdrowia, w dniu 23.11.2012 r., Porozumienie Pracodawców Ochrony Zdrowia przyjęło propozycję przełożenia terminu implementacji systemu elektronicznej weryfikacji uprawnień pacjentów w odniesieniu do świadczeń podstawowej opieki zdrowotnej z dnia 01.01.2013 r na dzień 01.06.2013 r. Jednak PPOZ nadal uważa, że system powinien być wdrażany powoli, bez pośpiechu z uwzględnieniem większości sugestii zgłaszanych przez lekarzy nie tylko medycyny rodzinnej. Przesunięcie terminu w pełni potwierdza bowiem obawy PPOZ, artykułowane na spotkaniach z przedstawicielami NFZ, w pisemnych stanowiskach oraz wystąpieniach medialnych. Okazuje się, że wdrożenie tego systemu od 01.01.2013 r. nie było w zakresie medycyny rodzinnej terminem realnym. Dane zgromadzone w Centralnym Wykazie Ubezpieczonych nie mają charakteru danych zweryfikowanych; co za tym idzie, operacja usuwania osób nieposiadających prawa do świadczeń z tego wykazu musi być ze strony Funduszu poprzedzona gruntowną weryfikacją przeznaczonych do usunięcia rekordów, tak by nikt z tych, którzy prawo do świadczeń posiadają, nie został z CWU usunięty.
Doktor Bożena Janicka prezes PPOZ mówi - „ Niestety z żalem stwierdzam, że mieliśmy rację, zgłaszając nasze wątpliwości nie tylko co do poprawnego zadziałania rejestru CWU, związanego z lukami w systemie odnośnie dzieci, młodzieży po 18 roku życia, służb mundurowych i ich rodzin, ludzi objętych opieką społeczną itd. Mogłabym jeszcze długo wyliczać... Wskazywaliśmy ponadto na wiele problemów wokół całego procesu weryfikacji, czyli chodzi mi tu o autoryzację potwierdzeń statusu pacjentów, oświadczenia składane przez pacjentów oraz spadek nakładów na świadczenia w podstawowej opiece zdrowotnej. Czy te pięć miesięcy rozwieje wszystkie nasze wątpliwości, uszczelni dziurawy system? Patrząc na dotychczasowe dokonania urzędników - szczerze wątpię, jednak wychodząc naprzeciw NFZ, dajemy im ten czas i kolejną szansę”.

Lekarze z PPOZ liczą, że okres od 01.01.2013 r. do 01.06.2013 r. będzie czasem maksymalnie wykorzystanym na taką rzetelną weryfikację. Wydaje się jednak, że termin wskazany przez NFZ jest nadal niewystarczający. „NFZ nie przewidział tego, że termin 1 stycznia stanie się nierealny a nawet niebezpieczny. Dlatego mamy też wątpliwość czy kolejny wyznaczony termin przyniesie rozwiązanie, zwłaszcza że pieniądze na budowę systemu zostały już wydane. W związku z tym byłoby bezpieczniej, dla zachowania ciągłości udzielania przez nas świadczeń, zawarcie pomiędzy POZ-em a NFZ-em umów rocznych na dotychczasowych zasadach i ustalonych warunkach finansowych z możliwością aneksowania. To pozwoliłoby zabezpieczyć polskich pacjentów. Liczymy także, że NFZ bardzo poważnie podejdzie do kwestii weryfikacji i wywiąże się ze swych obowiązków samodzielnie, nie obciążając tymi zadaniami lekarzy i pielęgniarki POZ. Okres przejściowy będzie zresztą także czasem na analizę sposobu finansowania świadczeń z zakresu medycyny rodzinnej oraz czasem rozmowy o koniecznym zwiększeniu finansowania tej gałęzi medycyny” – dodaje doktor Janicka.

Biorąc powyższe pod uwagę, lekarze z PPOZ na okres 5 miesięcy udzielają instytucjom kredytu zaufania. Ponadto PPOZ wyraża zgodę na aneksowanie obecnych umów od 01.01.2013 r. do 30.05.2013 r. Lekarze rodzinni liczą, że ten gest dobrej woli spotka się z podobnymi działaniami po stronie Narodowego Funduszu Zdrowia.