Grypa uderzyła w Polskę. Najmocniej na Śląsku

Udostępnij:
Choć trudno jeszcze stwierdzić, czy to epidemia czy nie, od trzech tygodni wzrasta liczba zachorowań na grypę., Jak informuje Państwowy Zakład Higieny, co tydzień odnotowuje się 75 tysięcy zachorowań i podejrzeń zachorowań.
-Mimo, że grypa to choroba śmiertelnie groźna, Polacy ją lekceważą. Wydaje nam się, że domowe sposoby załatwią wszystko. Zdrowe odżywianie i ciepła odzież, to zdaniem wielu najlepsze metody na uniknięcie grypy - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".

W Polsce jest właśnie sezon zachorowań - mówi profesor Lidia Brydak z Państwowego Zakładu Higieny. Mogą pomóc szczepienia. - Niestety lekarze i pielęgniarki nie chcą szczepić ludzi - dodaje profesor. Statystyki pokazują, że jedynie 11 procent dzieci od szóstego miesiąca do czwartego roku życia było szczepionych na grypę. - To wina pracowników ochrony zdrowia, którzy po prostu nie akceptują szczepień - mówi Lidia Brydak.

-Grypa najmocniej uderzyła w Ślązaków. Bo przypadków zwykłej grypy z tygodnia na tydzień jest coraz więcej. W ostatnim tygodniu lutego odnotowano 14196 zachorowań na grypę i choroby grypopodobne. Coraz rzadzeij jednak szczepimy się przeciwko grypie - pisze lokalny "Dziennik Zachodni". I dodaje: W roku 2014 zainteresowanie w woj. śląskim było mniejsze niż w latach ubiegłych, odnotowano nieco niższy poziom zaszczepienia 2,19% (100872 osób) w stosunku do 2013 r. 2,43% (111711 osób). - Ilość szczepień przeciwko grypie jest ciągle nie wystarczająca, a liczba zaszczepionych stanowi symboliczny procent ogółu ludności - mówi Beata Kempa.

Na Śląsku odnotowano także przypadek świńskiej grypy. Do Szpitala Zakonu Bonifratrów pw. Aniołów Stróżów w Katowicach zgłosił się 65-letni pacjent z zapaleniem płuc i podejrzeniem sepsy, po szczegółowym badaniu okazało się, że jest również zarażony wirusem AH1N1. Jego stan poprawia się.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.