Jacyna: szpitali i przychodni jest w Polsce za dużo

Udostępnij:
Obecny system zwłaszcza w zasadach kontraktowania generuje wiele patologicznych zjawisk, które należy zmienić. Kontrakty są rozdrobnione, za dużo jest szpitali i przychodni, powstają prywatne podmioty, które oczywiście oferują świadczenia, ale zarabiają i ten zysk nie jest przeznaczany na realizację usług - ocenia Andrzej Jacyna, po prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia.
Na razie zapowiedzi likwidacji NFZ są na tyle ogólne, że nie wiadomo, czy punktem odcięcia stanie się rok 2018, czy bardziej odległa data. Jednak i to dotyczy jedynie centrali, ponieważ oddziały przejdą pod zarząd wojewodów. Na razie kierunek zmian jest taki, aby wzmocnić narzędzia informatyczne i działy kontroli. Obecnie, według statystyk kontrola odbywa się raz na 15 lat.

Niedobór kadry medycznej oraz niedobór pieniędzy w systemie sprawia, że lekarze pracują w różnych miejscach, kadry są więc rozproszone, a przez to jakość świadczeń jest dyskusyjna - diagnozuje Jacyna. W polskim systemie powstało za dużo podmiotów świadczących usługi medyczne: szpitali, przychodni i podmiotów prywatnych, które wybierają rentowne świadczenia, generują zyski dla siebie, a nie na realizację świadczeń. To patologie, które należy zmienić.

Andrzej Jacyna jest zwolennikiem sieci szpitali i w takim kierunku ma zostać przeprowadzona reforma. Sieć pochłonie nawet 85 procent środków przeznaczanych obecnie na szpitalnictwo, pozostałe 15 procent będą rozdzielane na zasadach kontraktowania. To oczywiście pociągnie za sobą likwidację niepotrzebnych szpitali, ale taka ma być kolej rzeczy. Według Jacyny najpoważniejszy problem stanowi niedobór kadry medycznej, co będzie trudne do zażegnania bez zwiększenia nakładów na ochronę zdrowia.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.