Janczewska-Radwan o premierze Morawieckim, ekonomii i dyskryminacji podmiotów prywatnych
Redaktor: Krystian Lurka
Data: 08.12.2017
Źródło: Krystian Lurka
- Objęcie przez pana Morawieckiego stanowiska premiera rodzi nadzieję na bardziej ekonomiczne podejście do systemu ochrony zdrowia - przyznaje Anna Janczewska-Radwan, minister do spraw systemu ochrony zdrowia w Gospodarczym Gabinecie Cieni BCC.
Anna Janczewska-Radwan, minister do spraw systemu ochrony zdrowia w Gospodarczym Gabinecie Cieni BCC:
- Zmiana na stanowisku premiera i objęcie tej funkcji przez pana Morawieckiego rodzi nadzieję na bardziej ekonomiczne podejście do ochrony zdrowia. Jednak niezbędnym do tego warunkiem jest uznanie przez pana premiera wydatków na ochronę zdrowia jako inwestycji w rozwój gospodarczy kraju, a nie jak do tej pory, traktowanie ich tylko jako koszt. Takie podejście wymagałoby z kolei skrupulatnego liczenia wszelkich kosztów pośrednich ochrony zdrowia, nie tylko tych bezpośrednich. W konsekwencji powinno to między innymi oznaczać połączenie budżetu NFZ i ZUS. I to są według mnie, obok sformułowania wizji i strategii dla ochrony zdrowia oraz adekwatnego do tej wizji i strategii zwiększenia wydatków na ochronę zdrowia, przesłanki do tego by w ochronie działo się lepiej.
Optymizmem napawa też fakt, że pan premier interesował się sytuacją w ochronie zdrowia, występując z krytyką dyskryminacji podmiotów prywatnych w ramach ustawy o sieci, czy przeznaczając cześć wygospodarowanych w tym roku nadwyżek budżetowych na dodatkowe zakupy inwestycyjne i pokrycie nadwykonań w ochronie zdrowia.
Przeczytaj także: "Jędrzejczyk o nowym premierze i zmianach w systemie".
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.
- Zmiana na stanowisku premiera i objęcie tej funkcji przez pana Morawieckiego rodzi nadzieję na bardziej ekonomiczne podejście do ochrony zdrowia. Jednak niezbędnym do tego warunkiem jest uznanie przez pana premiera wydatków na ochronę zdrowia jako inwestycji w rozwój gospodarczy kraju, a nie jak do tej pory, traktowanie ich tylko jako koszt. Takie podejście wymagałoby z kolei skrupulatnego liczenia wszelkich kosztów pośrednich ochrony zdrowia, nie tylko tych bezpośrednich. W konsekwencji powinno to między innymi oznaczać połączenie budżetu NFZ i ZUS. I to są według mnie, obok sformułowania wizji i strategii dla ochrony zdrowia oraz adekwatnego do tej wizji i strategii zwiększenia wydatków na ochronę zdrowia, przesłanki do tego by w ochronie działo się lepiej.
Optymizmem napawa też fakt, że pan premier interesował się sytuacją w ochronie zdrowia, występując z krytyką dyskryminacji podmiotów prywatnych w ramach ustawy o sieci, czy przeznaczając cześć wygospodarowanych w tym roku nadwyżek budżetowych na dodatkowe zakupy inwestycyjne i pokrycie nadwykonań w ochronie zdrowia.
Przeczytaj także: "Jędrzejczyk o nowym premierze i zmianach w systemie".
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.