Janicka o ustawie o POZ: Może nie być sukcesu, ani POZ
Redaktor: Krystian Lurka
Data: 03.09.2017
Źródło: KL, PPOZ
Tagi: | Bożena Janicka, POZ |
- Bez większych nakładów finansowych, zwiększenia kadry i bez kampanii informacyjnej skierowanej do pacjentów reforma POZ może się nie udać – przestrzega prezes Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia.
Projekt ustawy o POZ jest w Sejmie, a tymczasem przedstawiciele PPOZ przyznają, że nie wszystko w projektowanych zmianach jest dopracowane. Bożena Janicka skierowała w tej sprawie list do premier Beaty Szydło. - Przy braku wiedzy ze strony społeczeństwa oraz braku akceptacji ze strony środowiska medycznego nie zostaną osiągnięte założenia programu i sukcesu może nie być - napisała.
- Założenia ustawy może i są przyszłościowo dobre, ale w tej chwili ani w najbliższym czasie nie są możliwe do realizacji, a szczególnie w naszych realiach. Od półtora roku, odkąd tylko obecny rząd zaczął mówić o reformie, zgłaszaliśmy nasze propozycje i kierunki rozwoju podstawowej opieki zdrowotnej. Niestety, zapisy pozostały praktycznie bez zmian. Obawiamy się, że wprowadzenie zmian wywoła chaos oraz niezadowolenie zarówno wśród społeczeństwa, jak i środowiska medycznego. Reforma, żeby się udała, musi być z ludźmi i dla ludzi – przyznaje Janicka.
Bożena Janicka twierdzi, że planując wprowadzenie zmian w ustawie o POZ, trzeba oszacować koszty i zaplanować w budżecie odpowiednie środki finansowe. Zarówno na kampanię informacyjną dla pacjentów, której w tej chwili brak, jak i na dodatkowe zadania to jest diagnostykę, politykę senioralną oraz zatrudnienie dodatkowej kadry.
- Jeśli reforma ma spełniać swoje zadania, to potrzebujemy młodych lekarzy, i to już! Osiągnięcie poziomu zatrudnienia takiego, jak w uchodzącym za najlepszy holenderskim systemie ochrony zdrowia, wymaga radykalnej zmiany w kształceniu przed i podyplomowym. Obawiamy się, że bez podjęcia natychmiastowych kroków i przy nowych zadaniach, kadry medyczne w poz jeszcze bardziej się zmniejszą. Odejdą lekarze emeryci i renciści, którzy w tej chwili nas wspomagają - zauważa prezes Janicka.
Janicka przekonuje, że program zmian w POZ powiedzie się, jeśli będzie atrakcyjny zarówno dla pacjentów, jak i lekarzy.Przy braku wiedzy ze strony społeczeństwa oraz braku akceptacji ze strony środowiska medycznego, nie zostaną osiągnięte założenia programu i sukcesu może nie być.
- Obawiamy się, że system upadnie i nie będzie ani sukcesu, ani POZ - przyznaje Janicka.
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia/ i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.
- Założenia ustawy może i są przyszłościowo dobre, ale w tej chwili ani w najbliższym czasie nie są możliwe do realizacji, a szczególnie w naszych realiach. Od półtora roku, odkąd tylko obecny rząd zaczął mówić o reformie, zgłaszaliśmy nasze propozycje i kierunki rozwoju podstawowej opieki zdrowotnej. Niestety, zapisy pozostały praktycznie bez zmian. Obawiamy się, że wprowadzenie zmian wywoła chaos oraz niezadowolenie zarówno wśród społeczeństwa, jak i środowiska medycznego. Reforma, żeby się udała, musi być z ludźmi i dla ludzi – przyznaje Janicka.
Bożena Janicka twierdzi, że planując wprowadzenie zmian w ustawie o POZ, trzeba oszacować koszty i zaplanować w budżecie odpowiednie środki finansowe. Zarówno na kampanię informacyjną dla pacjentów, której w tej chwili brak, jak i na dodatkowe zadania to jest diagnostykę, politykę senioralną oraz zatrudnienie dodatkowej kadry.
- Jeśli reforma ma spełniać swoje zadania, to potrzebujemy młodych lekarzy, i to już! Osiągnięcie poziomu zatrudnienia takiego, jak w uchodzącym za najlepszy holenderskim systemie ochrony zdrowia, wymaga radykalnej zmiany w kształceniu przed i podyplomowym. Obawiamy się, że bez podjęcia natychmiastowych kroków i przy nowych zadaniach, kadry medyczne w poz jeszcze bardziej się zmniejszą. Odejdą lekarze emeryci i renciści, którzy w tej chwili nas wspomagają - zauważa prezes Janicka.
Janicka przekonuje, że program zmian w POZ powiedzie się, jeśli będzie atrakcyjny zarówno dla pacjentów, jak i lekarzy.Przy braku wiedzy ze strony społeczeństwa oraz braku akceptacji ze strony środowiska medycznego, nie zostaną osiągnięte założenia programu i sukcesu może nie być.
- Obawiamy się, że system upadnie i nie będzie ani sukcesu, ani POZ - przyznaje Janicka.
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia/ i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.