Lekarze z PPOZ: Nie zgadzamy się na plan finansowy, w którym nie ma podstawowej opieki zdrowotnej
Redaktor: Aleksandra Lang
Data: 07.08.2012
Źródło: PPOZ, AL
Działy:
Poinformowano nas
Aktualności
Lekarze rodzinni z Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia stanowczo protestują przeciwko deprecjonowaniu podstawoej opieki zdrowotnej oraz próbie marginalizowania ich roli w systemie ochrony zdrowia. Publikujemy ich stanowisko w sprawie planu finansowego na rok 2013.
Lekarze rodzinni z Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia krytykują przedstawiony plan finansowy na rok 2013 na ochronę zdrowia, który nie tylko pomija POZ, ale ponadto przewiduje faktyczny spadek poziomu finansowania podstawowej opieki zdrowotnej. Lekarze podkreślają, że najwidoczniej założeniem resortu zdrowia i Centrali NFZ jest przeniesienie leczenia Polaków do szpitali i AOS. Pomysł ten do tej pory wygenerował tylko długi i wzrost kolejek oczekujących na leczenie.
Centrala NFZ pod przewodnictwem prezes Agnieszki Pachciarz przedstawiła projekt planu finansowego na rok 2013, który - ku zaskoczeniu lekarzy rodzinnych - Sejmowa Komisja Zdrowia zaopiniowała pozytywnie. W tej sytuacji organizacja lekarzy z Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia wyraża głębokie zaniepokojenie faktem, że podstawowa opieka zdrowotna nie jest dla prezes NFZ ani dla posłów RP priorytetem i po raz kolejny decydenci zamierzają pompować pieniądze w zadłużające się szpitale i niedostępną dla pacjentów specjalistykę.
Lekarze rodzinni z Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia wyrażają zatem stanowczy sprzeciw wobec deprecjonowania podstawowej opieki zdrowotnej oraz próby obniżania jej roli w systemie ochrony zdrowia. Przeznaczenie jedynie 1,1% wzrostu finansowania na POZ (co nie pokrywa nawet obecnej inflacji) w konsekwencji oznacza spadek wydatków z 12,6% udziału we wszystkich kosztach świadczeń w roku 2011, do 12,15% w roku 2013 - co przełoży się na ograniczenie dostępności pacjentów do lekarzy rodzinnych, a co za tym idzie na jeszcze większe kolejki do lekarzy specjalistów i do szpitali.
„Podczas debaty nad propozycjami planu finansowego na rok 2013 – w trakcie Sejmowej Komisji Zdrowia - posłowie RP i to niezależnie od opcji politycznej, wykazywali jedynie zatroskanie zadłużaniem się szpitali oraz kolejkami do specjalistów. Zdumiewające jest to, że o podstawową opiekę zdrowotną nie upomniał się nikt , nawet posłowie - lekarze rodzinni.
Zastanawiające jest też to, że POZ jako jedyna jest dostępna i na dodatek leczy tych pacjentów, którzy stoją w kolejakch do szpitali i AOS a także nie zadłuża się... Jednak nie są to widocznie wystarczające argumenty, skoro można POZ pomijać, deprecjonować! Niestety nie zgadzamy się na to. Powiem więcej: niedofinansowana POZ wymaga zdjęcia z niej części zadań i przesunięcia tych świadczeń do szpitali oraz AOS, a tam czekają kolejki, kolejki i jeszcze raz kolejki - komentuje sejmowe spotkanie doktor Bożena Janicka prezes PPOZ.
„ Posłowie oraz przedstawiciele NFZ nie rozumieją, albo nie chca rozumieć, mechanizmu zadłużania się szpitali i tworzenia kolejek do specjalistów. Nie dostrzegają paradoksu, że pomimo, iż od 2005 roku podwojone zostały nakłady na leczenie szpitalne oraz na specjalistykę, nie zmniejszyło to ani zadłużenia szpitali, ani nie skróciło kolejek do specjalistów. Wręcz przeciwnie dług się zwiększył a kolejki wydłużyły - dodoje Marek Walkiewicz Członek Zarządu PPOZ.
W związku z zaistniałą sytuacją w dniu 2 sierpnia 2012 roku prezes Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia (PPOZ) spotkała się z prezes NFZ Agnieszką Pachciarz między innymi w tej sprawie. Doktor Janicka przekazała prezes NFZ, że przedstawiony plan finansowy na rok 2013 nie spełnia oczekiwań środowiska POZ.
W sprawach POZ, pani prezes NFZ poinformowała oficjalnie, że obserwuje sytuację w POZ oraz analizuje dane i czeka na dalsze informacje w tej sprawie. Kwestie te zostaną omówione podczas kolejnego spotkania z przedstawicielami PPOZ. Lekarze z Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia z niecierpliwością czekają na wyniki tych obserwacji oraz satysfakcjonujące i zgoła odmienne propozycje pani prezes dla medycyny rodzinnej, a co za tym idzie i dla pacjentów.
Centrala NFZ pod przewodnictwem prezes Agnieszki Pachciarz przedstawiła projekt planu finansowego na rok 2013, który - ku zaskoczeniu lekarzy rodzinnych - Sejmowa Komisja Zdrowia zaopiniowała pozytywnie. W tej sytuacji organizacja lekarzy z Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia wyraża głębokie zaniepokojenie faktem, że podstawowa opieka zdrowotna nie jest dla prezes NFZ ani dla posłów RP priorytetem i po raz kolejny decydenci zamierzają pompować pieniądze w zadłużające się szpitale i niedostępną dla pacjentów specjalistykę.
Lekarze rodzinni z Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia wyrażają zatem stanowczy sprzeciw wobec deprecjonowania podstawowej opieki zdrowotnej oraz próby obniżania jej roli w systemie ochrony zdrowia. Przeznaczenie jedynie 1,1% wzrostu finansowania na POZ (co nie pokrywa nawet obecnej inflacji) w konsekwencji oznacza spadek wydatków z 12,6% udziału we wszystkich kosztach świadczeń w roku 2011, do 12,15% w roku 2013 - co przełoży się na ograniczenie dostępności pacjentów do lekarzy rodzinnych, a co za tym idzie na jeszcze większe kolejki do lekarzy specjalistów i do szpitali.
„Podczas debaty nad propozycjami planu finansowego na rok 2013 – w trakcie Sejmowej Komisji Zdrowia - posłowie RP i to niezależnie od opcji politycznej, wykazywali jedynie zatroskanie zadłużaniem się szpitali oraz kolejkami do specjalistów. Zdumiewające jest to, że o podstawową opiekę zdrowotną nie upomniał się nikt , nawet posłowie - lekarze rodzinni.
Zastanawiające jest też to, że POZ jako jedyna jest dostępna i na dodatek leczy tych pacjentów, którzy stoją w kolejakch do szpitali i AOS a także nie zadłuża się... Jednak nie są to widocznie wystarczające argumenty, skoro można POZ pomijać, deprecjonować! Niestety nie zgadzamy się na to. Powiem więcej: niedofinansowana POZ wymaga zdjęcia z niej części zadań i przesunięcia tych świadczeń do szpitali oraz AOS, a tam czekają kolejki, kolejki i jeszcze raz kolejki - komentuje sejmowe spotkanie doktor Bożena Janicka prezes PPOZ.
„ Posłowie oraz przedstawiciele NFZ nie rozumieją, albo nie chca rozumieć, mechanizmu zadłużania się szpitali i tworzenia kolejek do specjalistów. Nie dostrzegają paradoksu, że pomimo, iż od 2005 roku podwojone zostały nakłady na leczenie szpitalne oraz na specjalistykę, nie zmniejszyło to ani zadłużenia szpitali, ani nie skróciło kolejek do specjalistów. Wręcz przeciwnie dług się zwiększył a kolejki wydłużyły - dodoje Marek Walkiewicz Członek Zarządu PPOZ.
W związku z zaistniałą sytuacją w dniu 2 sierpnia 2012 roku prezes Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia (PPOZ) spotkała się z prezes NFZ Agnieszką Pachciarz między innymi w tej sprawie. Doktor Janicka przekazała prezes NFZ, że przedstawiony plan finansowy na rok 2013 nie spełnia oczekiwań środowiska POZ.
W sprawach POZ, pani prezes NFZ poinformowała oficjalnie, że obserwuje sytuację w POZ oraz analizuje dane i czeka na dalsze informacje w tej sprawie. Kwestie te zostaną omówione podczas kolejnego spotkania z przedstawicielami PPOZ. Lekarze z Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia z niecierpliwością czekają na wyniki tych obserwacji oraz satysfakcjonujące i zgoła odmienne propozycje pani prezes dla medycyny rodzinnej, a co za tym idzie i dla pacjentów.