Leki: podwyżka cen, pod pretekstem obniżki
Redaktor: Bartłomiej Leśniewski
Data: 03.03.2015
Źródło: BL, nowiny24.pl
Od początku marca w aptekach obowiązuje nowy cennik leków refundowanych. Więcej zapłacimy za 426 leków. Jednocześnie Ministerstwo Zdrowia chwali się sukcesem: ceny leków spadają. Jak to możliwe?
-Lista leków refundowanych, czyli tych farmaceutyków, do zakupu których dopłaca Narodowy Fundusz Zdrowia, zmienia się co dwa miesiące. Sprawdziliśmy, jakie ceny zaczęły obowiązywać od 1 marca. Aż w przypadku 426 lekarstw dopłata pacjenta wzrośnie od 1 gr do nawet 40 zł – pisze portal Nowiny24.
Najwyższy skok cenowy dotyczy jednego z leków stosowanych w terapii ADHD. Rodzice dzieci z zespołem nadpobudliwości psychoruchowej zapłacą za 30 tabletek tego specyfiku 44 zł 31 gr. Przed zmianą kosztował ich 4 zł.
- Fakt, że co dwa miesiące zmienia się lista leków refundowanych niepokoi wielu pacjentów. Chorzy boją się podwyżek. Zwłaszcza ci, którzy leczą się z powodu chorób przewlekłych, np. cukrzycy, alergii, astmy. Podam przykład: szczepionka stosowana przy odczulaniu kosztowała kilka zł, a po kolejnej zmianie ponad 60 zł - mówi Lucyna Samborska, prezes Podkarpackiej Izby Aptekarskiej.
-Kłopot w tym, że ministerstwo „chciało dobrze, wyszło jak zwykle” – mówi Rafał Janiszewski, ekspert rynku zdrowia. –Rzeczywiście ceny substancji czynnych w produktach czy innowacyjnych, czy generycznych sumam sumarum, po przeciętnej: spadają. Tyle, że aby Z dobrodziejstwa tego pozornego spadku cen skorzystać trzeba olbrzymiego wysiłku i koncentracji na przepisach ze strony lekarzy i pacjentów. A to w praktyce staje się niewykonalne – dodaje.
Ministerstwo ogłaszając swoje listy refundacyjne zmienia co dwa miesiące wycenę i poziom dopłat pacjentów do licznych produktów. Za tymi zmieniającymi się decyzjami ministerstwa nie nadążają ani pacjenci, ani prowadzący ich lekarze. –I w efekcie tego nie doczytywania co jest napisane drobnym drukiem, albo slangiem urzędniczym, nie ogólnie zrozumiałym językiem, pacjenci płacą w Polsce za leki zamiast mniej: coraz więcej – mówi Janiszewski.
-Skutki wdrożenia nowej regulacji w zakresie refundacji leków w 2012 roku były następujące: wzrosły koszty odpłatności ponoszone przez pacjentów za leki, ceny leków dla pacjentów uległy destabilizacji (chodzi o zmiany cen cookoło 2 miesiące) – zauważa Ewa Borek, prezes Fundacji My Pacjenci. -W wyniku powszechnej krytyki kilkukrotnie przystępowano do zmiany ustawy refundacyjnej. Prace nad kolejną nowelizacją ustawy trwają nadal i nie jest znany termin ich zakończenia – dodaje.
.
Najwyższy skok cenowy dotyczy jednego z leków stosowanych w terapii ADHD. Rodzice dzieci z zespołem nadpobudliwości psychoruchowej zapłacą za 30 tabletek tego specyfiku 44 zł 31 gr. Przed zmianą kosztował ich 4 zł.
- Fakt, że co dwa miesiące zmienia się lista leków refundowanych niepokoi wielu pacjentów. Chorzy boją się podwyżek. Zwłaszcza ci, którzy leczą się z powodu chorób przewlekłych, np. cukrzycy, alergii, astmy. Podam przykład: szczepionka stosowana przy odczulaniu kosztowała kilka zł, a po kolejnej zmianie ponad 60 zł - mówi Lucyna Samborska, prezes Podkarpackiej Izby Aptekarskiej.
-Kłopot w tym, że ministerstwo „chciało dobrze, wyszło jak zwykle” – mówi Rafał Janiszewski, ekspert rynku zdrowia. –Rzeczywiście ceny substancji czynnych w produktach czy innowacyjnych, czy generycznych sumam sumarum, po przeciętnej: spadają. Tyle, że aby Z dobrodziejstwa tego pozornego spadku cen skorzystać trzeba olbrzymiego wysiłku i koncentracji na przepisach ze strony lekarzy i pacjentów. A to w praktyce staje się niewykonalne – dodaje.
Ministerstwo ogłaszając swoje listy refundacyjne zmienia co dwa miesiące wycenę i poziom dopłat pacjentów do licznych produktów. Za tymi zmieniającymi się decyzjami ministerstwa nie nadążają ani pacjenci, ani prowadzący ich lekarze. –I w efekcie tego nie doczytywania co jest napisane drobnym drukiem, albo slangiem urzędniczym, nie ogólnie zrozumiałym językiem, pacjenci płacą w Polsce za leki zamiast mniej: coraz więcej – mówi Janiszewski.
-Skutki wdrożenia nowej regulacji w zakresie refundacji leków w 2012 roku były następujące: wzrosły koszty odpłatności ponoszone przez pacjentów za leki, ceny leków dla pacjentów uległy destabilizacji (chodzi o zmiany cen cookoło 2 miesiące) – zauważa Ewa Borek, prezes Fundacji My Pacjenci. -W wyniku powszechnej krytyki kilkukrotnie przystępowano do zmiany ustawy refundacyjnej. Prace nad kolejną nowelizacją ustawy trwają nadal i nie jest znany termin ich zakończenia – dodaje.
.
