Marcin Czech: Rozważymy refundację szczepionek przeciw grypie
Redaktor: Bartłomiej Leśniewski
Data: 10.04.2018
Źródło: BL, PAP, Interia
Tagi: | Marcin Czech |
- Resort rozważa wprowadzenie od nowego sezonu grypowego 50 proc. refundację szczepionek przeciwko grypie - zapowiedział we wtorek wiceminister zdrowia Marcin Czech. Czy przy słabej efektywności szczepionek taka zachęta wystarczy?
- Ministerstwo liczy na to, że wprowadzenie na listę refundacyjną szczepionek przeciwko grypie zwiększy w Polsce wyszczepialność przeciwko tej chorobie, wyjątkowo niska w porównaniu do innych państw – pisze PAP.
Wiceminister Marcin Czech podkreślił, że w minionym sezonie 2017/2018 przeciwko grypie zaszczepiło się zaledwie 3,7 proc. Polaków.
"Interia" zauważa, że w wielu innych krajach wyszczepialność przeciwko grypie jest znacznie większa. W Wielkiej Brytanii przeciwko grypie szczepi się 62 proc. osób, a w Holandii - 53 proc. Mniej osób, niż w naszym kraju, szczepi się jedynie w Estonii (3 proc. populacji), oraz w Bułgarii i na Łotwie - 1 proc.
Nie jest pewne, czy refundacyjna zachęta resortu wystarczy. Bo Polacy od lat dostrzegają słabą skuteczność szczepionek przeciwko grypie. I to jest najważniejszym powodem niskiej wyszczepialności na tę chorobę w Polsce. Sprawę badał CBOS. Co trzeci zaszczepiony w ubiegłych latach przyznał, że i tak się rozchorował - i właśnie to podał jako powód nieszczepienia. Były i inne.
Przeczytaj także: "Grypa: słabe szczepionki, to i słaba wyszczepialność".
Wiceminister Marcin Czech podkreślił, że w minionym sezonie 2017/2018 przeciwko grypie zaszczepiło się zaledwie 3,7 proc. Polaków.
"Interia" zauważa, że w wielu innych krajach wyszczepialność przeciwko grypie jest znacznie większa. W Wielkiej Brytanii przeciwko grypie szczepi się 62 proc. osób, a w Holandii - 53 proc. Mniej osób, niż w naszym kraju, szczepi się jedynie w Estonii (3 proc. populacji), oraz w Bułgarii i na Łotwie - 1 proc.
Nie jest pewne, czy refundacyjna zachęta resortu wystarczy. Bo Polacy od lat dostrzegają słabą skuteczność szczepionek przeciwko grypie. I to jest najważniejszym powodem niskiej wyszczepialności na tę chorobę w Polsce. Sprawę badał CBOS. Co trzeci zaszczepiony w ubiegłych latach przyznał, że i tak się rozchorował - i właśnie to podał jako powód nieszczepienia. Były i inne.
Przeczytaj także: "Grypa: słabe szczepionki, to i słaba wyszczepialność".