123RF
Na przeszczepienia czekamy coraz dłużej
Tagi: | przeszczepy, raport, NIK |
W latach 2016–2020 czas oczekiwania na przeszczepienie narządu sukcesywnie się wydłuża – z czterech lat na koniec 2016 r. do 12 lat w 2020 r.
Najwyższa Izba Kontroli publikuje dokument pod nazwą „Organizacja i finansowanie przeszczepiania narządów” – już na początku czytamy w nim, że „Polska jest krajem o jednym z najniższych wskaźników przeszczepiania narządów”. Dalej nie jest wcale lepiej.
– Pandemia COVID-19, która rozpoczęła się w marcu 2020 r., miała negatywny wpływ na wyniki poszczególnych obszarów aktywności transplantacyjnej narządów. W pierwszym roku epidemii – od marca 2020 r. do lutego 2021 r. – w porównaniu z ostatnim rokiem sprzed epidemii, czyli od marca 2019 r. do lutego 2020 r., o 13 proc. zmniejszyła się liczba szpitali zgłaszających możliwość pobrania narządów i tym samym o 26 proc. zmniejszyła się liczba rzeczywistych dawców. W efekcie w pierwszym roku epidemii liczba wszystkich pobranych narządów zmniejszyła się niemal o 20 proc. W okresie epidemii mniejsza była również zgłaszalność pacjentów do przeszczepienia narządów, a jednocześnie odnotowano zwiększoną liczbę zgonów osób umieszczonych na tej liście – wyliczają autorzy raportu, informując, że „w latach 2016–2021 liczba potencjalnych dawców narządów, to jest osób zmarłych zgłaszanych przez szpitale, wyniosła łącznie 3442”.
– Najwięcej dawców zgłoszono w 2017 r. (720 osób), a najmniej w 2020 r. (529) i w pierwszym półroczu 2021 r. (239), co wiąże się z sytuacją epidemiczną w kraju – podają autorzy.
W raporcie są też dane o donacji, czyli o liczbie dawców rzeczywistych na milion mieszkańców. W latach 2016–2020 ten wskaźnik sukcesywnie się zmniejszał.
– O ile w 2016 r. wynosił on jeszcze 14,1, w 2018 r. – już 13, to w 2020 r. był na poziomie 10,2 i była to najniższa wartość od 2007 r. – poinformowano w raporcie.
Co poza tym?
Publikujemy raport w całości.
Dokument można oglądać wyłącznie na komputerach lub ściągając go po kliknięciu w: Organizacja i finansowanie przeszczepiania narządów.
– Pandemia COVID-19, która rozpoczęła się w marcu 2020 r., miała negatywny wpływ na wyniki poszczególnych obszarów aktywności transplantacyjnej narządów. W pierwszym roku epidemii – od marca 2020 r. do lutego 2021 r. – w porównaniu z ostatnim rokiem sprzed epidemii, czyli od marca 2019 r. do lutego 2020 r., o 13 proc. zmniejszyła się liczba szpitali zgłaszających możliwość pobrania narządów i tym samym o 26 proc. zmniejszyła się liczba rzeczywistych dawców. W efekcie w pierwszym roku epidemii liczba wszystkich pobranych narządów zmniejszyła się niemal o 20 proc. W okresie epidemii mniejsza była również zgłaszalność pacjentów do przeszczepienia narządów, a jednocześnie odnotowano zwiększoną liczbę zgonów osób umieszczonych na tej liście – wyliczają autorzy raportu, informując, że „w latach 2016–2021 liczba potencjalnych dawców narządów, to jest osób zmarłych zgłaszanych przez szpitale, wyniosła łącznie 3442”.
– Najwięcej dawców zgłoszono w 2017 r. (720 osób), a najmniej w 2020 r. (529) i w pierwszym półroczu 2021 r. (239), co wiąże się z sytuacją epidemiczną w kraju – podają autorzy.
W raporcie są też dane o donacji, czyli o liczbie dawców rzeczywistych na milion mieszkańców. W latach 2016–2020 ten wskaźnik sukcesywnie się zmniejszał.
– O ile w 2016 r. wynosił on jeszcze 14,1, w 2018 r. – już 13, to w 2020 r. był na poziomie 10,2 i była to najniższa wartość od 2007 r. – poinformowano w raporcie.
Co poza tym?
Publikujemy raport w całości.
Dokument można oglądać wyłącznie na komputerach lub ściągając go po kliknięciu w: Organizacja i finansowanie przeszczepiania narządów.