Naukowcy profesora Sobczaka prześwietlą polski sukces Hon Lika
Redaktor: Bartłomiej Leśniewski
Data: 06.08.2012
Źródło: BL
O wielkim sukcesie w polskim parlamencie i na polskim rynku może mówić kierowana przez Hon Lika chińska grupa kapitałowa Ruyan, producent papierosów elektronicznych. Sukces chce prześwietlić grupa naukowców z Instytutu Medycyny Pracy i Zdrowia Środowiskowego w Sosnowcu pod kierownictwem profesora Andrzeja Sobczaka.
Polski parlament przeforsował faworyzującą produkty chińskich producentów papierosów elektronicznych – kosztem tradycyjnych wyrobów tytoniowych. Wyroby Chińczyków można palić wszędzie, bo uchodzą za mniej szkodliwe niż tradycyjne wyroby koncernów tytoniowych. Wyrobów tych ostatnich w miejscach publicznych palić nie wolno. O tym, że papierosy elektroniczne są równie szkodliwe chce przekonać grupa naukowców z Instytutu Medycyny Pracy i Zdrowia Środowiskowego w Sosnowcu pod kierownictwem profesora Andrzeja Sobczaka.
Najwcześniej, prawdopodobnie już we wrześniu, naukowcy z sosnowieckiego instytutu zbiorą dane na temat składu aerozolu emitowanego przez e-papierosy. Dłużej, do przyszłego roku, trzeba będzie poczekać na wyniki badań dotyczących cytotoksyczności i genotoksyczności – pisze wprost.pl .
Póki co polski Parlament, przy udziale i wsparciu wielu autorytetów medycznych, zaostrzył przepisy ustawy antynikotynowej, co bezpośrednio przełożyło się na ogromne zyski koncernu Ruyan, którego sztandarowym produktem jest tzw. papieros elektroniczny – elektroniczna imitacja papierosa, małe urządzenie składające się z nowoczesnego mikroprocesora, akumulatorka i wymiennego naboju, który pozwala na wdychanie nikotyny, ale jest nieszkodliwy dla otoczenia. I można go używać w miejscach, w których zabrania się palenia normalnych papierosów.
Najwcześniej, prawdopodobnie już we wrześniu, naukowcy z sosnowieckiego instytutu zbiorą dane na temat składu aerozolu emitowanego przez e-papierosy. Dłużej, do przyszłego roku, trzeba będzie poczekać na wyniki badań dotyczących cytotoksyczności i genotoksyczności – pisze wprost.pl .
Póki co polski Parlament, przy udziale i wsparciu wielu autorytetów medycznych, zaostrzył przepisy ustawy antynikotynowej, co bezpośrednio przełożyło się na ogromne zyski koncernu Ruyan, którego sztandarowym produktem jest tzw. papieros elektroniczny – elektroniczna imitacja papierosa, małe urządzenie składające się z nowoczesnego mikroprocesora, akumulatorka i wymiennego naboju, który pozwala na wdychanie nikotyny, ale jest nieszkodliwy dla otoczenia. I można go używać w miejscach, w których zabrania się palenia normalnych papierosów.